Justin Theroux i Jennifer Aniston mimo rozwodu wciąż się kochają! Były mąż aktorki w przełomowym wyznaniu
Jennifer Aniston ma za sobą kilka romansów. Dwa razy wychodziła za mąż. Według psycholog, Patti Wood, aktorka i Brad Pitt mieli relacje partnerskie, darzyli się wzajemnym wsparciem. W przypadku związku gwiazdy i Justina Theroux podstawą związku była namiętność. Świadczy o tym okazywanie sobie czułości na każdym kroku. Gdy namiętność się wypaliła, skończył się związek pary.
Tymczasem okazuje się, że byli mężowie nie potrafią zapomnieć o Jennifer. Drugi z nich właśnie publicznie opowiedział o łączącym ich uczuciu.
Justin Theroux o relacji z Jennifer Aniston po rozwodzie
Związek Jennifer Aniston i Justina Theroux był jednym z najbardziej tajemniczych w światowym show-biznesie. Para doniesienia o ślubie potwierdziła, dopiero gdy ogłosiła rozwód. Ich uczucie wypaliło się, ale pozostała przyjaźń, o której zapewnili w oficjalnym oświadczeniu.
Jennifer Aniston i Justin Theroux są ze sobą w stałym kontakcie. Regularnie rozmawiają, spotykają się w wolnych chwilach, a nawet zapraszają się na domówki. Aktor niejednokrotnie gościł u swojej eks podczas słynnych już imprez w jej domu, które regularnie odbywały się przed pandemią.
Theroux zawsze pamięta, żeby uczcić urodziny Aniston. Wówczas na jego profilu pojawiają się odpowiednie wpisy. Gwiazdor bardzo często podkreśla, że z byłą żoną wiele go łączy, ale w najnowszym wywiadzie dla Esquire dosyć żarliwie dał wyraz swoim uczuciom:
Powiedziałbym, że pozostaliśmy przyjaciółmi. Nie rozmawiamy codziennie, ale dzwonimy do siebie - mówił w najnowszym artykule z okładki magazynu - Rozmawiamy przez FaceTime. Piszemy. Czy nam się to podoba, czy nie, nie mieliśmy tak dramatycznego rozstania i kochamy się. Jestem szczery, kiedy mówię, że cenię naszą przyjaźń.
Podkreślił także, jak ważna jest dla niego dobra relacja z Aniston:
Nie możemy być razem, ale nadal możemy przynosić sobie radość i przyjaźnić się. Poza tym bardzo, bardzo mocno mnie rozśmiesza. Jest przezabawną osobą. Dla mnie byłoby to wielką stratą, gdybyśmy nie byli w kontakcie. I chciałbym, żeby ona myślała to samo.
Jennifer na pewno doceni szczere słowa byłego męża.