Basia Kurdej-Szatan mówi, do czego doprowadziła nagonka. Szczegóły mrożą krew w żyłach
Basia Kurdej-Szatan w listopadzie 2021 roku zamieściła na Instagramie krótkie wideo, na którym było widać uzbrojonych mężczyzn, przepychających się z kobietami. Jak zasugerowała aktorka, byli to funkcjonariusze polskiej Straży Granicznej, za co poddała ich ostrej krytyce. Wkrótce potem zamieściła oświadczenie, w którym przeprosiła za użycie wulgaryzmów (więcej na Pudelku).
09.10.2023 | aktual.: 09.10.2023 21:55
Środowiska prawicowe nie odpuściły artystce słów pod adresem SG. Kurdej-Szatan straciła pracę w TVP, a prorządowe media wytoczyły przeciwko niej ciężkie działa. W końcu sprawa trafiła do sądu, który finalnie zdecydował się umorzyć sprawę.
Basia Kurdej-Szatan o tym, co spotkało ją wskutek nagonki
W rozmowie na kanale "Ładne Bebe" powiedziała, co działo się po nagłośnieniu jej wpisu. Internauci zasypali ją nienawistnymi wiadomościami, zawierającymi pogróżki.
Gdy Basia wkładała swojego syna do fotelika w samochodzie, podeszła do niej młoda kobieta, atakując ją werbalnie. Do zdarzenia doszło ok. godz. 22.
Tutaj przeczytacie o tym, czym Basia aktualnie zajmuje się zawodowo.