Anna Starmach zawsze po MasterChefie przybiera na wadze. Zdradziła, jak sobie z tym radzi [wideo]
Anna Starmach otwarcie przyznaje, że nie sposób uchronić się przed spożywaniem nadmiaru kalorii w programie MasterChef. Jury musi być wiarygodne, a nie ma innego sposobu, by ocenić potrawę jak jej spróbować.
Izabela Wodzińska
Wczoraj na sztucznej wyspie w Warszawie został zainaugurowany kolejny sezon programu. Jurorzy mieli mocne wejście.
Tylko nam Anna zdradziła, że ma niezawodny sposób, by po sezonie MasterChefa wyglądać smukło i szczupło. To proste - dołącza do biegaczy na krakowskich Błoniach i je 5 posiłków dziennie.
Bardzo dużo się je [w programie MasterChef przyp.red ]. Niestety ja to odczuwam dosyć boleśnie. Nie mam też czasu na treningi. Po Masterchefie przychodzi ten czas, by się za siebie wziąć . Jeśli chodzi o MasterChefa to tam tak dobrze karmią, że ja nie umiem odmawiać. Po Masterchefie postanawiam mniej jeść, pięć posiłków dziennie. Ja mieszkam w Krakowie koło Bloń i tam biega cały wysportowany Kraków i ja do nich dołączam - powiedziała Anna serwisowi JastrząbPost