Anna Kalczyńska zrozpaczona wysoką inflacją. Publicznie żali się, że jej luksusowe sandałki za tysiące złotych będą jeszcze droższe
Anna Kalczyńska to jedna z współprowadzących Dzień dobry TVN. W ciągu kilku lat pracy w formacie zgromadziła sporo grono fanów. Ulubienica widzów występuje w parze z dziennikarzem Andrzejem Sołtysikiem. Kalczyńska cieszy się też udanym życiem prywatnym. Jest szczęśliwą żoną Macieja Maciejowskiego i matką trójki dzieci: Jasia, Hani i Krysi. Gwiazda raczej nie może też narzekać na niskie zarobki. Jako dziennikarka i influencerka z pewnością zarabia więcej niż przeciętny zjadacz chleba.
17.05.2022 | aktual.: 18.05.2022 00:30
Mimo to również i ją dotknęła wysoka inflacja. Przypomnijmy, że w kwietniu wyniosła ona o 12,4 proc. Podrożały m.in. żywność, paliwo, opłaty za mieszkanie. To niestety nie koniec podwyżek cen, ponieważ ekonomiści prognozują, że szczyt wzrostu cen przypadnie na czas wakacji. Kalczyńska postanowiła zabrać głos w tej sprawie na Instastory.
Anna Kalczyńska opowiedziała o inflacji w luksusowych sandałach
Dziennikarka najpierw dodała wpis, w którym opowiedziała o awarii ekspresu.
Następnie dodała ujęcie czarnych szpilek Saint Laurent, wartych 3,5 tysiące złotych, które kupiła, by się odstresować. Fotkę podpisała:
I w tym momencie przeszła do rozważań na temat inflacji, trafnie wskazując, że jest ona bardzo wysoka, co przełoży się na jeszcze wyższą cenę jej luksusowego obuwia. Przy okazji zapytała fanów o to, w jaki sposób radzą sobie z kryzysem ekonomicznym.
A wy jak radzicie sobie z inflacją? Też bolą was kosmicznie wysokie ceny produktów luksusowych marek? Podzielcie się opiniami w komentarzach.