Polska aktorka została pogryziona przez psa. Drastyczne zdjęcie
Aleksandra Prykowska na jakiś czas zniknęła ze swoich social mediów. Okazało się, że to za sprawą bardzo przykrego incydentu - została pogryziona przez psa. Całą sytuację zrelacjonowała na swoim Instagramie.
Aleksandra Prykowska została pogryziona przez psa
Aleksandra Prykowska przez ostatnie dwa tygodnie nie była zbyt aktywna w mediach społecznościowych, co wzbudziło niepokój internautów. Dopiero teraz opowiedziała, co było przyczyną jej nieobecności.
Okazuje się, że kilkanaście dni temu przeżyła prawdziwy dramat. Jej ukochany pies o imieniu Logi, którego przygarnęła ze schroniska, niespodziewanie zaatakował ją i pogryzł jej twarz. Obrażenia były na tyle poważne, że musiała się udać do szpitala i tam otrzymała pomoc na Oddziale Okulistycznym.
Dziennikarze Pomponika ustalili, że pies rzucił się na aktorkę, gdy ta brała kąpiel. Dotkliwie ranił jej lewe oko. Szczęśliwie nie doszło do uszkodzenia wzroku.
Niestety rany są na tyle dotkliwe, że być może pozostaną blizny. Aleksandra Prykowska podjęła także dramatyczną decyzję i oddała Logiego do schroniska, była to dla niej niezwykle trudna chwila. Okazuje się, że w przeszłości zwierzę wykazywało się agresją i miało pogryźć poprzedniego właściciela. Mamy nadzieję, że historia skończy się dobrze zarówno dla artystki, jak i zwierzaka.
Zdjęcie twarzy aktorki w naszej galerii - tylko dla osób o mocnych nerwach.