Agnieszka Kaczorowska odważyłaby się zagrać w 50 twarzach Greya? "To są wyzwania dla każdego aktora, aktorki" [WIDEO]
Agnieszka Kaczorowska przyzwyczajona jest do kusych stylizacji. Często w takim wydaniu występuje w Tańcu z gwiazdami. W ostatnim odcinku jej taniec z Michałem Malinowskim był bardzo zmysłowy i namiętny, a inspiracją do niego był między innymi film 50 twarzy Greya.
Postanowiliśmy więc zapytać Agnieszkę, czy przyjęła by propozycję zagrania w takiej produkcji i czy miałaby jakiś problem z rozbieranymi scenami.
Wszystko zależy od scenariusza, od tego, kto by to produkował, reżyserował, jacy aktorzy by w tym grali. Taniec to jest trochę taka specyfika namiętności, półnagości. To są rozebrane stroje, czy to jest samba, czy to jest tango trochę wszystko jedno. Mimo iż klimat zupełnie inny to gdzieś tym ciałem się pracuje, operuje, więc te stroje są takie, a nie inne. W tańcu o to chodzi. Jeśli chodzi o aktorstwo, jest trochę inaczej, bo to już się na czym innym buduje. To już nie sam ruch tylko raczej uczucia, emocje, to, co budujemy jako aktorzy. Czy miałabym jakiś problem? Na pewno jakiś tam tak. Może nie problem, tylko wyzwanie bardziej, bo to są wyzwania dla każdego aktora, aktorki. Wszystko zależy z kim bym współpracowała, bo to dużo definiuje, czy czujesz się z kimś pewnie, czy komuś ufasz, czy znasz tą osobę, jeśli nie jest to ktoś obcy, jest na pewno łatwiej - powiedziała nam
Myślicie, że Agnieszka Kaczorowska sprawdziłaby się w roli Anastasii?