Agata Buzek i Jacek Braciak rozstali się chwilę przed planowanym ślubem. TO zniszczyło ich związek
Swego czasu Agata Buzek i Jacek Braciak byli jedną z najgorętszych, choć tajemniczych par show-biznesu. Oboje nie komentowali swojego związku, a jedynie co jakiś czas pojawiali się u swego boku na branżowych eventach. Planowali nawet ślub, jednak ostatecznie do niego nie doszło. Wszystko za sprawą... sytuacji na świecie.
Agata Buzek i Jacek Braciak przez długi czas unikali medialnego szumu wokół swojego związku. Wiadomo było, że zaczęli spotykać się w 2017 roku, jednak para rzadko kiedy pojawiała się razem na branżowych imprezach. Mimo to tworzyli związek, który wydawał się być stabilny i pełen zrozumienia. Po wspólnych czterech latach postanowili się rozstać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Adrianna Borek i Albert Kosiński o Tzg i nieprzychylnych komentarzach. Albert zdradził kulisy swojego związku z Olgą Frycz!
Buzek i Braciak rozstali się przed planowanym ślubem. Winna okazała się... pandemia?
Choć oficjalnie nie podano przyczyny rozstania, spekuluje się, że pandemia i związane z nią ograniczenia mogły wpłynąć na ich relację. Agata Buzek w jednym z wywiadów przyznała, że lockdown pozwolił jej na chwilę wytchnienia, ale jednocześnie ujawnił wiele problemów, które wcześniej były ukryte. Jacek Braciak z kolei spędzał dużo czasu na planie filmowym, co mogło wpłynąć na ich oddalenie się od siebie. Według znajomej aktorskiej pary ci mieli już wyznaczoną datę ślubu. Informatorka "Życia na gorąco" wspomniała o ich trudnych charakterach, które w połączeniu z izolacją podczas pandemii spowodowały, że drogi Buzek i Braciaka musiały się rozejść.
Pandemia okazała się dla ich związku zabójcza. Agata i Jacek mieli już wyznaczoną datę ślubu i gdyby nie pandemia, byliby już małżeństwem. Oboje mają trudne charaktery — powiedziała znajoma pary w "Życiu na gorąco".
Zobacz też: Marina pokazała nowe zdjęcia córeczki. Noelia w najlepsze bawiła się na plaży w Barcelonie
Jacek Braciak powrócił na plan "Rodzinki.pl". Zdradził, jakie relacje łączą go z innymi aktorami serialu
Niebawem na antenach TVP będzie można oglądać kolejne losy Boskich. Stacja po pięciu latach przerwy zdecydowała się reaktywować "Rodzinkę.pl". Produkcji udało się namówić do współpracy wszystkich głównych bohaterów i tym samym fani poznają nowe perypetie serialowej rodziny. I choć wydawać by się mogło, że aktorzy spędzający ze sobą na planie długie miesiące, nawiązują bliższe znajomości, to w przypadku Jacka Braciaka jest nieco inaczej. W jednym z ostatnich wywiadów podkreślił, że z Tomaszem Karolakiem i Małgorzatą Kożuchowską nie wiążą go żadne relacje poza zawodowymi.
Broń Boże. Ja się w ogóle nie zadaję z tym środowiskiem, w związku z tym ani z Karolakiem, ani z Kożuchowską nie kontaktowałem się prywatnie. Wystarczy mi tyle tych różnych sytuacji towarzyskich w pracy - powiedział w rozmowie z "Super Expressem".