Kamil Haidar bardzo przeżył śmierć kolegi muzyka. Znane są już przyczyny śmierci
04.03.2016 09:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Piotr Grudziński zmarł 21 lutego tuż przed swoimi 41. urodzinami. Był członkiem progmentalowej grupy Riverside. Jest to jeden z najpopularniejszych polskich zespołów który odniósł sukces za granicą. Na swoim koncie mają liczne międzynarodowe trasy koncertowe. Grupa Riverside zamieściła informację o śmierci gitarzysty na swoim Facebooku.
Zobacz także
Muzyk razem z zespołem nagrał sześć albumów, a w kwietniu miała odbyć się seria koncertów w Polsce. Z powodu śmierci Piotra Grudzińskiego odwołano najbliższe zaplanowane występy, jednak muzycy zapowiedzieli, że wznowią trasę późną wiosną oraz jesienią 2016 roku. Całe środowisko muzyczne zastanawiało się, jak to możliwe, że muzyk odszedł w tak młodym wieku. Niecałe 2 tygodnie później Riverside ujawnił przyczyny śmierci Piotra Grudzińskiego. Na ich Facebooku pojawił się wpis:
Chcielibyśmy bardzo serdecznie podziękować w imieniu własnym i najbliższych za wsparcie i obecność przy nas w tych trudnych chwilach. Piotr odszedł od nas niespodziewanie w niedzielę rano (21 lutego) z przyczyn naturalnych (nagłe zatrzymanie krążenia). Pozostawił w nas pustkę i otwarte rany, które muszą mieć czas, żeby się zagoić. Z wiadomych względów odwołujemy więc wszystkie potwierdzone na ten rok koncerty, jednocześnie informując, że mamy zamiar kontynuować realizację tegorocznych planów wydawniczych przewidzianych na późną wiosnę i jesień 2016 r. Dziękujemy, że z nami jesteście.
Pogrzeb muzyka odbył się 29 lutego 2016 roku w Warszawie.