Nie żyje 28-letnia gwiazda K-popu. Idol nastolatek zmarł w niewyjaśnionych okolicznościach
Yohan, a właściwie Kim Jeong-hwan, pierwsze kroki w karierze muzycznej stawiał z zespołem NOM. Później dołączył do TST, który przekształcił się w Top Secret. Od 2017 roku grupa działa pod szyldem wytwórni KJ Music Entertainment. To pod jej skrzydłami wydała debiutancką płytę Time's Up, z której pochodzą przeboje takie jak m.in. Countdown.
Yohan nie żyje. Jakie przyczyny doprowadziły do śmierci?
Pomimo tego, że Yohanmiał fanów na całym świecie, a życie i wielka kariera były jeszcze przed nim, media obiegły smutne informacje. Koreańska prasa podaje, że popularny piosenkarz K-popu nie żyje. Wytwórnia, z którą współpracował artysta, wydała oświadczenie, w którym potwierdza doniesienia. Prosi, by nie spekulować na temat przyczyn śmierci:
Wiadomość poruszyła fanów. Na Instagramie grupy wyrażają kondolencje, wspierają całą grupę. Wśród wpisów można przeczytać:
- Nie wierzę w te informacje. Był taki młody, to niesprawiedliwe.
- Jestem w ciężkim szoku, że stało się coś takiego. Jeszcze nie dowierzam.
- Świat już nie będzie taki sam. Wyrazy współczucia dla rodziny.
- Nie wierzę w to, co widzę. To straszne.
- Szoda tak młodego muzyka. Współczuję rodzinie, trzymajcie się chłopaki.
Muzyk miał jedynie 28 lat.