Wymiana "uprzejmości" Marianny Schreiber z byłym partnerem. "Zabrałeś OSTATNI SER z lodówki"
Jeszcze kilka tygodni temu Marianna Schreiber na każdym kroku wspominała o miłości do swojego ukochanego. Pod koniec listopada okazało się jednak, że rozstała się z Piotrem Korczarowskim. W środowy wieczór niedawni zakochani wdali się w słowną przepychankę. Widać, że cały czas buzują między nimi emocje — teraz jednak te negatywne.
W 2025 roku w życiu miłosnym Marianny Schreiber sporo się działo. Rozwiodła się z mężem, kończyła relację z Przemysławem Czarneckim i kilkukrotnie wchodziła w związek z Piotrem Korczarowskim. Dwa tygodnie temu, a więc 20 listopada ogłosiła ostateczne rozstanie z niedawnym ukochanym. Podkreśliła przy tym, że tym razem już z pewnością do siebie nie wrócą. Podczas ostatniego Q&A zabrała jeszcze głos na temat swojego eks, ale też dywagowała nad nowym związkiem. W środowy wieczór natomiast na platformie X wdała się w wymianę zdań z Korczarowskim.
Monika Goździalska po latach rozstała się z partnerem. Jak wyglądają ich relacje?
Marianna Schreiber i Piotr Korczarowski wbili sobie po szpili
Emocje pomiędzy Marianną Schreiber i Piotrem Korczarowskim cały czas są spore. Od rozstania byli partnerzy kilkukrotnie już zabierali głos na swój temat. Jednak takiej wymiany, jak miała miejsce w środowy wieczór, jeszcze nie było. Celebrytka dodała na platformę X swoje zdjęcie z podpisem:
Prawdziwa, kochana, lojalna, dbająca o dom, zaradna, pomocna. Zawsze patrząca na prawo. To właśnie ja — dobrej nocy Państwu.
Ten niepozorny post zadziałał na Korczarowskiego niczym płachta na byka i tym samym nie omieszkał skomentować słów niedawnej ukochanej w dość dosadny sposób:
Zwłaszcza lojalna. No doubt there — napisał.
Na odpowiedź Marianny nie musiał długo czekać. Ta ruszyła na byłego partnera z atakiem:
Piotrek, serio? Przypomnieć ci, że zabrałeś ostatni ser z lodówki?
Marianna Schreiber o kulisach rozstania z Piotrem Korczarowskim
Początkowo Marianna Schreiber nie chciała zdradzać powodów rozstania z Piotrem Korczarowskim. Z każdym kolejnym dniem wrzucała jednak swego rodzaju aluzje, aż w środę, 3 grudnia zorganizowała Q&A. Podczas niego oczywiście otrzymała pytania na temat zakończenia ich relacji. Celebrytka podkreśliła, że żadne z nich nie chciało poświęcić swoich wartości i nie byli w stanie się dogadać.
Różniliśmy się poglądowo i nie akceptowaliśmy wzajemnie swoich politycznych spraw. Żadne z nas nie chciało poświęcać się dla siebie swojego podejścia do życia i poglądów — napisała.