Nowy sondaż przedwyborczy. Rafał Trzaskowski goni Andrzeja Dudę. Różnica coraz mniejsza
Wybory Prezydenckie 2020 zgodnie z planem miały odbyć się 10 maja. Przez epidemię koronawirusa w Polsce, rząd chciał by odbywały się w formie głosowania korespondencyjnego. Ostatecznie do tego nie doszło, a nowy termin wciąż nie został podany do publicznej wiadomości.
Wybory Prezydenckie 2020: Kto ma szansę na zwycięstwo? Nowy sondaż
Chociaż termin wyborów stanął pod znakiem zapytania, wiadomo, że swoją kandydaturę wycofała Małgorzata Kidawa-Błońska. O swojej decyzji poinformowała kilka dni temu:
Gdyby nie mój głos o bojkocie 10 maja, to pewnie one by się odbyły. A tak to ludzie zaczęli o tym mówić i Kaczyński się z tego planu wycofał. Senat i samorządy spowodowały, że mamy szansę na wolne i demokratyczne wybory. Mam nadzieję, że Polacy w takich wyborach wezmą udział — mówiła polityk.
Nowym kandydatem popieranym przez Koalicję Obywatelską został Rafał Trzaskowski. Jego start w wyborach może sporo namieszać, czego dowodem są sondaże przedwyborcze. Najnowszy tylko to potwierdza.
Jak wynika z sondażu IBRiS dla WP, faworytem Polaków w wyścigu o fotel prezydencki jest Andrzej Duda, który może liczyć na 42,3 proc. głosów wszystkich badanych. Tuż za nim jest prezydent Warszawy, którego poparcie wynosi 23,2 proc. Na trzecim miejscu znajduje się Szymon Hołownia (11,4 proc. głosów).
Kolejne osoby to: Władysław Kosiniak-Kamysz (9,3 proc.), Krzysztof Bosak (4 proc.), a także Robert Biedroń (2,7 proc.). 7,1 proc. ankietowanych nie wie, na kogo chciałoby zagłosować.
W tym samym badaniu sprawdzono, czy pomimo epidemii koronawirusa, ankietowani chcą wziąć udział w głosowaniu. Na taki krok zdecydowałoby się 48,8 proc. osób. Odpowiedź "raczej tak" wybrało 15,8 proc. badanych.