Wokalistka najpopularniejszego zespołu disco polo pobita po koncercie! "Właściciel klubu uderzył mnie w twarz!"
Magdalena Narożna to wokalistka zespołu disco polo Piękni i Młodzi. Ich utwory i teledyski biją rekordy odsłon na Youtube, a najpopularniejszy teledysk do Ona jest taka cudowna osiągnął już ponad 35 milionów odsłon. W Poniedziałek Wielkanocny grali w jednym z klubów na Podlasiu. Po koncercie wokalistka udała się do organizatora po wynagrodzenie. Jednak ten nie zamierzał jej zapłacić, zamiast tego została przez niego pobita. Na oficjalnym fanpage'u zespołu zrelacjonowała wydarzenie:
Ochroniarz wszedł ze mną i zamknął drzwi. Poprosiłam o szybkie rozliczenie gdyż mamy kolejny koncert. I oczywiście wtedy zaczął się robić problem. Bo szanowny Pan Bogdan "właściciel" (chyba...) nie pamięta na jaką kwotę się umawiał. Od słowa do słowa stwierdziłam że nie ma sensu dyskusji z osobą która ewidentnie była pod Wpływem alkoholu i być może czegoś jeszcze. Powiedziałam że w takim razie ja dzwonie do mojego menagera i niech ustalą przez telefon co robimy. Gdy wybrałam numer i przyłożyłam telefon do ucha Pan Bogdan nagle wpadł w jakoś wściekłość i uderzył mnie w twarz trafiając równocześnie w telefon który poleciał na drugi koniec pomieszczenia. Byłam w szoku nie wiedziałam co się dzieje, wiedziałam że nie mogę mu oddać bo był w takiej agresji że by mnie pewnie tam przekopał jak faceta. Zwróciłam mu uwagę co on w ogóle wyprawia jak może uderzyć kobietę. W tym czasie pan ochroniarz który ma dbać o bezpieczeństwo po prostu wyszedł udając że nic się nie stało wiedziałam że jest źle i że moi chłopacy juz idą po mnie w głowie czarne myśli gdy wstałam po telefon zaczął mnie szarpać i krzyczeć wypie*dalać i wyzywać mnie od ku*ew i że jestem wielką gwiazdą powiedziałam żeby mnie puścił bo muszę zabrać torebkę, która leżała na kanapie gdy wychodziłam cały czas krzyczał i ogromna siła uderzył mnie z otwartej dłoni w tył głowy to było najgorsze upokorzenie jakie kiedykolwiek przeżyłam!
Dodała również, że zespół do tej pory nie doczekał się ani wynagrodzenia ani przeprosin od właściciela klubu Scorpio Wnory-Wiechy.
Oczywiście wynagrodzenia za koncert nie otrzymaliśmy! Do chwili obecnej ten człowiek nie zrobił sobie nic z tą sytuacją, nie przeprosił, nie próbował wyjaśnić, rozmawiał tylko i wyłącznie z naszym managerem odwracając kota ogonem - wypierając się wszystkiego!
W rozmowie z Onet.pl manager zespołu Piękni i Młodzi powiedział, że rozmawiał z właścicielem klubu, ale ten nie przyznał się do pobicia:
Dzwonił do mnie Bogdan i mówił, że faktycznie mocno zwyzywał Magdę, ale że do żadnego pobicia nie doszło. Zamierza przeprosić. Tyle wiem na ten temat
Magdalena Narożna zapowiedziała, że będzie dochodziła sprawiedliwości drogą sądową, a sprawę nagłośniła po to, aby przestrzec inne zespoły przez wchodzeniem we współpracę z właścicielem oraz znieczulicą jaka panuje w tym klubie.