Newsy"Wianki nad Wisłą" w ogniu krytyki. Artyści oberwali za "profanację" starych przebojów

"Wianki nad Wisłą" w ogniu krytyki. Artyści oberwali za "profanację" starych przebojów

Widzowie nie byli pod wrażeniem współczesnych aranżacji starych przebojów.
Widzowie nie byli pod wrażeniem współczesnych aranżacji starych przebojów.
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA

23.06.2024 10:52, aktual.: 23.06.2024 11:23

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wygląda na to, że nie wszystkim spodobały się artystyczne interpretacje popularnych hitów sprzed lat, które zaprezentowano widzom podczas imprezy "Wianki nad Wisłą". W sieci zaroiło się od negatywnych komentarzy.

"Wianki nad Wisłą" to warszawski sposób na celebrowanie nadejścia lata. Na oficjalnej stronie Stołecznej Estrady można przeczytać, że wspólnie z mieszkańcami stolicy lato jest witane tak, jak czynili to praprzodkowie, pozostając wiernymi tradycjom, obrzędom i rytuałom, które pozwalają gościom je poznać, posmakować i odkrywać.

Wianki nad Wisłą - negatywne komentarze po imprezie

W dodatku do historycznych obrzędów, w tym roku zorganizowany został koncert pod hasłem "Dźwięki Wolności", podczas którego wystąpiło wiele znanych gwiazd. Na scenie pojawili się m.in. Zalewski, Vito Bambino, Mery Spolsky i Baranovski.

Wśród artystów pojawili się też Wiktor Dyduła i Bovska, którzy wykonali wspólnie przebój "Mój jest ten kawałek podłogi". Niestety nie przypadł on do gustu niektórym widzom.

"Szacunek dla oryginalnego wykonawcy. To, co dziś było pokazane, to tragedia", "Trochę samokrytyki zrobiłoby dobrze na przyszłość", "Profanacja. Nawet nie wiedzą, o czym śpiewają", "Przecież Ci ludzie w swoim głosie nie mają odrobiny charyzmy... tego nie szło słuchać..." - pisali internauci.

Niektórych zbulwersował też występ Palucha, którego jedna osoba nazwała nawet "hiphopowym dzbanem".

Koncert mi się bardzo nie podobał. Pomimo kilku fajnych wykonań (w tym Bovskiej), pominięto wiele innych, ważnych piosenek wolnościowych (Arahja, Nie Pytaj o Polskę). Zaproszono natomiast hip-hopowego dzbana, który pojęcie wolności zredukował do "wypija ze mną setkę".

Na szczęście nie zabrakło też ludzi, którzy byli zadowoleni z tego, co zaprezentowano podczas "Wianków".

  • Wspaniały koncert. Wspaniałe piosenki i ich wykonawcy oraz cudowna prowadząca. Impreza bardzo udana. Miasto Stołeczne Warszawa, brawo!
  • SUPER koncert
  • Wspaniała aranżacja. Powiew świeżości!!! Dobra robota

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

FELICJAN ANDRZEJCZAK - Jolka, Jolka pamiętasz - Wianki nad Wisłą. Dźwięki wolności

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także