"Wiadomości" nie zgadzają się z wynikami oglądalności. Zrobili swoje. Różnica? Diametralna
"Dobra zmiana", którą zastosowano w Telewizji Polskiej w założeniu miała przynieść same korzyści, jednak wyniki oglądalności wskazują co innego. Według badań przeprowadzonych przez panel Nielsena wynikło, że Wiadomości zanotowały spory spadek. Jacek Kurski zarzucił analitykom niedokładność twierdząc:
11.05.2016 | aktual.: 11.05.2016 11:25
Z kwietniowego badania wyników oglądalności wynika, że Wiadomości plasują się dopiero na trzecim miejscu, co daje najgorszy wynik w historii prowadzenia badań telemetrycznych w Polsce. Tej sprawie postanowiono się przyjrzeć we wczorajszym wydaniu serwisu. Autorem materiału był Klaudiusz Pobudzin:
Sondaż przeprowadził TNS Polska. Wynikło z niego, że główny serwis informacyjny TVP obejrzało 13% dorosłych Polaków, co oznacza ok. 4,1 mln widzów
W dalszej części materiału postanowił przyjrzeć się Elżbiecie Gorajewskiej, szefowej firmy Nielsen. W materiale stwierdzono, że "firmowała swoim nazwiskiem sondaże, które z całą pewnością nie miały nic wspólnego z prawdą". Dowodem racji miało być przytoczenie tego, że "w czasach Wojciecha Jaruzelskiego w biuletynie CBOS pisała, że milicja ma wśród młodzieży większe zaufanie niż opozycja". Próbowano sprawdzić, czy szefowa Nielsena podtrzymuje wyniki tamtych badań ale nie uzyskano komentarza.
Jaka była puenta?
Zrobiło się gorąco.