Ujawniono największą mroczną tajemnicę Whtiney Houston. Wyznania bliskich wstrząsnęły światem
Życie Whitney Houston to gotowy scenariusz na film, który właśnie powstał. Podczas festiwalu w Cannes swoją premierę miał dokument Whitney Kevina Macdonalda. Produkcja ukazuje nieznane dotąd fakty z życia legendarnej artystki, jednym z nich jest wątek dotyczący molestowania seksualnego w dzieciństwie.
17.05.2018 | aktual.: 17.05.2018 19:51
Whitney była wykorzystywana seksualnie przez swoją kuzynkę Dee Dee Warwick, amerykańską soulową artystkę, i siostrę Dionne Warwick. Autentyczność scen, które mogli zobaczyć widzowie podczas premierowego pokazu, potwierdził przyrodni brat gwiazdy, były koszykarz NBA Gary Garland:
O koszmarnym dzieciństwie Whitney opowiedziała przed kamerą jej bliska przyjaciółka, Mary Jones, która była najbliżej gwiazdy w tamtym okresie:
Macdonaldowi udało się także potwierdzić fakt dotyczący wieloletniego związku Whtiney z kobietą – Robyn Crawford:
Premiera filmu Kevina Macdonalda – Whitney
Film o Whitney Houston, w którym usłyszymy wywiady z wieloma krewnymi i bliskimi artystki, trafi do kin w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii już w lipcu. Producenci potwierdzili, że gwiazda, która sprzedała ponad 170 milionów płyt, walczyła z uzależnieniem od narkotyków przez wiele lat, była także bardzo religijna. Jak się jednak okazuje, przeszłość Whitney była jeszcze bardziej mroczna…
Whitney Houston nie popełniła samobójstwa
Houston zmarła 11 lutego 2012 roku w pokoju hotelowym na terenie Beverly Hills. Na początku tabloidy spekulowały, że Whitney popełniła samobójstwo. Ostatecznie jednak, 22 marca 2012 roku, rzecznik biura koronera poinformował, że artystka "zmarła wskutek przypadkowego utonięcia, lecz ciągłe zażywanie kokainy i problemy z sercem znacząco przyczyniły się do jej śmierci".