Weronika Budziło dopiero teraz ujawnia kulisy udziału w "Azja Express" z Renatą Kaczoruk: "To było żenujące"
Weronika Budziło była partnerką Renaty Kaczoruk w programie Azja Express. Wywołująca mnóstwo negatywnych emocji Renata była najbardziej kontrowersyjną uczestniczką programu. Wszyscy podziwiali spokój i opanowanie Weroniki w niektórych sytuacjach, nawet po powrocie, gdy nadal pokazywała klasę nie wypowiadając się w mediach o swojej relacji z dziewczyną Kuby Wojewódzkiego, z którą wcześniej nie znały się dobrze.
Weronika pojechała do Azji w zastępstwie przyjaciółki Renaty, która parę dni przed wyjazdem doznała kontuzji. Teraz kiedy minęło już trochę czasu, a kolejna edycja Azja Express właśnie się kręci, Budziło w wywiadzie dla bloga podróżniczego powiedziała trochę więcej o tym jak się czuła w tej podróży z Kaczoruk:
Zdarzało się, że ktoś po tym nawet jak nas już zaprosił, wypraszał nas, bo głowa rodziny zmieniła zdanie odnośnie noclegu i kamer. W takich momentach wychodziła różnica w charakterach pomiędzy mną a Renatą. Dla mnie było oczywiste, że jeśli ktoś wyprasza to kłaniam się, dziękuję i wychodzę. Dla Renaty nie do końca. Raz czekałam 40 minut na Renatę, podczas gdy ona przymuszała ludzi do zmiany swojej decyzji, co było dla mnie żenujące - wyznała szczerze Weronika.
Okazało się, ze pewność Weroniki w różnych sytuacjach, często podkopywana przez Renatę, była podparta czymś więcej niż przekonaniem o własnej nieomylności:
Ja miałam trochę lepszą sytuację, bo w gimnazjum przyjaźniłam się z Hoa, która pochodzi z Wietnamu i która opowiadała mi bardzo dużo o swoim kraju. Zawsze ciekawiła mnie jej skromność i zachowawczość i zadawałam jej wiele pytań w związku z tym. Zdarzało się, że Renata robiła coś, co było nie na miejscu, jednak starałyśmy się przestrzegać panujących tam zasad
Weronika wydaje się bardzo fajną, normalną i poukładaną dziewczyną. My byśmy też mogli z nią jechać do Azji.