Waldek z "Rolnik szuka żony” nie wytrzymał. Wytoczył SĄDOWY PROCES
Waldemar, uczestnik 10. edycji "Rolnik szuka żony”, stał się obiektem nieprzychylnych komentarzy w internecie. Pomimo popularności, którą zdobył dzięki programowi, musi mierzyć się z krytyką. Choć długo ją znosił, w końcu musiał powiedzieć: "dość".
25.08.2024 18:04
Waldemar Gilas z programu "Rolnik szuka żony" zdobył serca wielu fanów już na wczesnym etapie emisji 10. edycji. Mężczyzna, który zajmuje się gospodarstwem rolnym, szybko stał się popularny, zdobywając mnóstwo sympatyków na platformach społecznościowych. Jego szczerość i bezpośredniość przyciągnęły uwagę zarówno widzów, jak i mediów. Na Instagramie, gdzie zgromadził ponad 57 tys. obserwujących, chętnie dzieli się swoją codziennością, odpowiada na pytania fanów i pokazuje życie na wsi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Waldek z "Rolnika" mierzy się z hejtem
Pomimo rosnącej popularności, Waldemar musiał zmierzyć się nie tylko z zaletami bycia na świeczniku, ale także z jego ciemnymi stronami. Jego decyzje, działania i życie prywatne zaczęły być intensywnie analizowane i komentowane przez internautów. Wiele osób zadawało mu pytania dotyczące jego marzeń, pasji i planów na przyszłość. Jak przyznał sam Waldek, jego największym marzeniem było ponowne odnalezienie miłości i spokojne życie rodzinne, z dala od medialnego zgiełku.
Finał 10. edycji „Rolnik szuka żony” okazał się przełomowy dla Waldemara. Chociaż początkowo wybrał Ewę, ich związek szybko napotkał na problemy. Ewa i Waldek nie zdołali pokonać życiowych trudności, co skończyło się ich rozstaniem. Z czasem Waldemar odnalazł miłość u boku innej uczestniczki programu, Doroty. Nowa relacja budziła mieszane uczucia wśród fanów, którzy śledzili każdy krok pary.
Waldek z "Rolnika" złożył pozew przeciwko hejterowi
Ostatnio Waldek udzielił wywiadu serwisowi Party, w którym mówił m.in. o hejcie, którego doświadcza często. W jednym przypadku miarka się przebrała.
Te najcięższe przypadki takie to też tam nie zamierzam zostawić bez odzewu, gdyż jedną sytuację taką będę miał i będę to miał w sądzie (...) Uderzył bardzo w moją rodzinę, we mnie uderzył... - powiedział.