Tamara Gonzalez Perea rozkleiła się przed kamerą. Internauci zgotowali jej koszmar po występie w "Sprawie dla reportera". "Czegoś takiego doświadczyłam tylko w dzieciństwie"

Tamara Gonzalez Perea swoją karierę w show-biznesie zaczynała wiele lat temu. Udało jej się zaistnieć gdy stworzyła modowego bloga. Przedstawiała na nim różne stylizacje, najczęściej takie, które udało jej się wyszperać w second-handach. W sieci działała pod pseudonimem Macademian Girl. Szybko zgromadziła wokół siebie spore grono internautów i została jedną z bardziej znanych influencerek. Pojawiły się współprace z markami i bywanie na branżowych imprezach. Z czasem stanęła też przed kamerami.

Tamara Gonzalez Perea w Sprawie dla reporteraTamara Gonzalez Perea w Sprawie dla reportera
Krystyna Miśkiewicz

Wiosną 2018 roku razem z Robertem El Gendy zaczęła prowadzić Pytanie na śniadanie. Gospodynią programu była do lata 2020 roku. Gdy przestała pojawiać się na wizji, postanowiła zająć się czymś zupełnie innym. Celebrytka zagłębiła się w tajniki alternatywnej medycyny. Ostatnio wystąpiła jako ekspertka w jednym z programów TVP, co wywołało lawinę krytyki i oburzenia wśród widzów i internautów.

Tamara Gonzalez Perea płacze na Instagramie po swoim występie w Sprawie dla reportera

Tamara była jednym z gości Sprawy dla reportera pod koniec lipca. Jej udział w odcinku, w którym przedstawiono historię kobiety borykającej się z problemami zdrowotnymi po udarze mózgu, do tej pory odbija się szerokim echem. Perea wystąpiła tam bowiem w roli ekspertki od leczenia alternatywnego i uzdrawiania dźwiękiem. W pewnym momencie zaczęła nawet śpiewać i grać na bębnie, by pomóc bohaterce odcinka.

Żeby wszechświat i Bóg was wynagrodził i waszą wiarę i miłość, którą macie do swojej córki, ja zagram na bębnie. Nie wiem jeszcze, co to będzie za pieśń: zawsze gram tak, jak mi przypłynie - zapowiedziała celebrytka.

Tamara po emisji Sprawy dla reportera spotkała się ze sporą ilością krytyki nie tylko ze strony internautów, ale też samych uczestników programu. Przez długi czas milczała i nie komentowała całego zamieszania wokół swojej osoby. Dopiero teraz wrzuciła do sieci nagranie, w którym najpierw podziękowała za Elżbiecie Jaworowicz za możliwość udziału w odcinku, co według niej zapoczątkowało pewien proces. Następnie odniosła się do hejtu, z którym musiała mierzyć się przez ostatni miesiąc.

Muszę przyznać, że taka fala nienawiści, złości, wku**u, kłamstw, oszczerstw, które się pojawiły na mój temat, jest dla mnie absolutnie bezprecedensowa. Czegoś takiego doświadczyłam tylko w dzieciństwie, kiedy koledzy pluli mi na plecy i kazali mi wypie***ać z tego kraju. Przeczytałam setki komentarzy i wiadomości na mój temat. Nazwali mnie tam oszustką, czarnuchą. Dostałam setki wiadomości od ludzi, których nigdy nie poznałam, którzy życzyli mi śmierci i życzyli mi żebym zdechła - powiedziała.

Tamara zabrała głos również w sprawie oskarżeń dotyczących jej butiku i sprzedawanych w nim produktów. Internauci twierdzili, że rękodzieło, które oferuje, jest sprowadzane z Chin. Celebrytka postanowiła z oszczerstwami rozprawić się w sądzie.

Jestem po konsultacjach z prawnikiem i w sądzie będziemy dochodzić sprawiedliwości, ponieważ na każdy zakup w Laparice mam paragon, faktury. Publikacje na ten temat, bez sprawdzania, bez pytania, na podstawie tylko zdjęć znalezionych w internecie, dla mnie to jest nieporozumienie i nie ma na to mojej zgody - zapowiedziała.

Nagranie, które Tamara zamieściła w sieci, wywołało w niej ogrom emocji. Nie była w stanie powstrzymać łez, a w niektórych momentach łamał jej się głos. Oglądaliście występ celebrytki w Sprawie dla reportera?

Obrazek
Tamara Gonzalez Perea
Obrazek
Tamara Gonzalez Perea
Obrazek
Tamara Gonzalez Perea
Obrazek
Tamara Gonzalez Perea
Obrazek
Tamara Gonzalez Perea

Wybrane dla Ciebie

Jurek Owsiak pożegnał Katarzynę Stoparczyk. "Tulimy do serca"
Jurek Owsiak pożegnał Katarzynę Stoparczyk. "Tulimy do serca"
Nie żyje Katarzyna Stoparczyk. W sieci lawina komentarzy. "Nie mogę w to uwierzyć"
Nie żyje Katarzyna Stoparczyk. W sieci lawina komentarzy. "Nie mogę w to uwierzyć"
Nie żyje Katarzyna Stoparczyk. Dziennikarka zginęła w tragicznym wypadku
Nie żyje Katarzyna Stoparczyk. Dziennikarka zginęła w tragicznym wypadku
Irena Santor mieszka w Domu Artystów Weteranów w Skolimowie? Rozwiała wątpliwości
Irena Santor mieszka w Domu Artystów Weteranów w Skolimowie? Rozwiała wątpliwości
Rodzina królewska w żałobie. Nie żyje księżna Kentu
Rodzina królewska w żałobie. Nie żyje księżna Kentu
Jaś Kapela wygrał w sądzie z Krzysztofem Stanowskim. "Ma mnie przeprosić i ZAPŁACIĆ"
Jaś Kapela wygrał w sądzie z Krzysztofem Stanowskim. "Ma mnie przeprosić i ZAPŁACIĆ"
Jakub Rzeźniczak o meczu Polaków z Holandią. Najpierw zmieszał ich z błotem, potem komplementował
Jakub Rzeźniczak o meczu Polaków z Holandią. Najpierw zmieszał ich z błotem, potem komplementował
Marta Nawrocka na audiencji u papieża Leona XIV. Ekspertka o kreacji: "Spełniła podstawowe wymagania"
Marta Nawrocka na audiencji u papieża Leona XIV. Ekspertka o kreacji: "Spełniła podstawowe wymagania"
Izabela Janachowska poślubiła milionera. Razem kręcą dochodowy biznes
Izabela Janachowska poślubiła milionera. Razem kręcą dochodowy biznes
Aneta Zając ma figurę jak marzenie. Oto, czym zastępuje słodkie przekąski
Aneta Zając ma figurę jak marzenie. Oto, czym zastępuje słodkie przekąski
Patrycja Sołtysik otarła się o śmierć w WYPADKU. "Odpadło koło, hamulce przestały działać"
Patrycja Sołtysik otarła się o śmierć w WYPADKU. "Odpadło koło, hamulce przestały działać"
Król Karol spotkał się z chorymi w szpitalu. Nagle padły słowa o jego STANIE ZDROWIA
Król Karol spotkał się z chorymi w szpitalu. Nagle padły słowa o jego STANIE ZDROWIA