Tragiczne sceny w tramwaju z udziałem syna Krawczyka. Od razu wezwano karetkę. Trafił na SOR
Krzysztof Krawczyk zmarł w kwietniu 2021 roku. Zostawił po sobie żonę – Ewę Krawczyk i syna – Krzysztofa Krawczyka juniora. Żona muzyka przekonuje, że nie uwzględnił on syna w testamencie, natomiast junior, że istniały dwie wersje testamentu, a w pierwszej z nich jego ojciec był dla niego łaskawszy. Niestety bliscy artysty nie doszli do porozumienia i toczą spór sądowy o majątek po zmarłym.
30.11.2022 07:00
Ostatnio sama Ewa w rozmowie z nami wyraziła żal z powodu tego, że jej relacje z synem zmarłego męża są tak kiepskie. Zasugerowała, że nie jest do końca wina samego juniora, ponieważ to osoby z jego otoczenia blokują ich kontakt.
W środę 30 listopada odbędzie się rozprawa ws. ich sporu. Wyrok jeszcze nie zapadł, jednak już teraz proces budzi wielkie zainteresowanie mediów. Super Express z samego rana zaskoczył doniesieniami na temat przykrej sytuacji z udziałem syna Krzysztofa, do jakiej doszło w jednym z łódzkich tramwajów.
Krzysztof Krawczyk junior miała atak padaczki w tramwaju
49-letni junior niespodziewanie upadł na podłogę w tramwaju. Pasażerowie od razu ruszyli mu z pomocą:
Jak twierdzi Super Express do ataku padaczki w przypadku juniora dochodzi za każdym razem, gdy ten jest pod wpływem silnych negatywnych emocji. A tych mu nie brakuje:
Krzysztof w trudnym czasie, gdy spotyka się z macochą w sądzie, może liczyć nie tylko na wsparcie przyjaciół, ale też Polonii ze Stanów Zjednoczonych, która postanowiła pomóc mężczyźnie:
Śledzicie losy syna Krawczyka?