Sylwester 2020 w Polsacie. Maryla Rodowicz udowodniła, że to ona jest królową nocy. I to dosłownie
Sylwester z Polsatem 2020 a na nim występ Maryli Rodowicz. Wielka gwiazda polskiej sceny muzycznej udowodniła, że jest prawdziwą królową i to dosłownie.
Sylwester z Polsatem 2020: Jak wyglądała Maryla Rodowicz?
Maryla Rodowicz od wielu lat jest związana ze sceną. Przez ten czas zgromadziła wielu fanów. Kiedy okazało się, że nie wystąpi w sylwestra, byli bardzo niezadowoleni. Te informacje w rozmowie z naszą redakcją potwierdził menadżer piosenkarki Bogdan Zep. Powiedział, że w tym roku gwiazda ostatni wieczór grudnia postanowiła spędzić w kameralnym gronie:
W tym roku prywatnie. Nie występujemy nigdzie – mówił Bogdan Zep w rozmowie z Jastrząb Post.
Nieco później Rodowicz przekazała, że żadna z telewizji jej nie zaprosiła:
Dlaczego nie będzie mnie podczas Sylwestra w telewizji? Może ja coraz mniej pasuję do tych disco-polowych klimatów sylwestrowych? Tutaj disco polo, a ja co zaśpiewam? "Ale to już było"? - mówiła w rozmowie z Super Expressem
W ostatnim momencie Maryla zmieniła zdanie i przyjęła zaproszenie z Polsatu.
Jednak zaśpiewam w Polsacie. Zdecydowałam się po wpisach Internautów, że Sylwester bez Maryli, to jak święta bez Kevina. Rozczuliło mnie to — wyznała w Super Expressie.
Na scenie w ostatnią noc roku pojawiła się w prawdziwie królewskich sztach. Z peleryną, w koronie na głowie, długich rękawiczkach i nieodzowną gitarą. Jak zwykle nie zawiodła i okazała się bardzo kreatywna.