Alkoholizm zniszczył jej karierę, rodzinę i zdrowie: "Organizm był w ruinie". Stanisława Celińska szczerze o nałogu. Dopiero cud jej pomógł.
22.12.2022 18:00, aktual.: 22.12.2022 23:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Stanisława Celińska (75 l.) w latach 60. zadebiutowała na deskach teatru. Z czasem zaczęła pojawiać się w filmach i serialach. Mogliśmy ją oglądać w produkcjach, takich jak: Pieniądze to nie wszystko, Panny z Wilka, Mamuśki, Nie ma róży bez ognia, Noce i dnie, Alternatywy 4, Katyń, Galimatias, czyli kogel-mogel II. Tak znane fabuły zapewniły jej status legendy polskiej sceny aktorskiej.
Jej mężem był Andrzej Mrowiec. Para doczekała się dwojga dzieci: syna Mikołaja i córki Aleksandry. Ich mama jako jedna z pierwszych znanych Polek przyznała się do uzależnienia od alkoholu. Chorobę pokonała pod koniec lat 80. Teraz więcej na ten temat opowiedziała w programie Taka jak Ty. Redaktor Mateusz Szymkowiak nie bał się jej zadawać trudnych pytań.
Stanisława Celińska o alkoholizmie
W pewnym momencie rozmowa zeszła na temat macierzyństwa. Aktorka wyjawiła, że właśnie jako mama nabawiła się problemów z alkoholem.
Rozmówczyni Mateusza dodała, że najtrudniej jest się przyznać do uzależnienia przed samym sobą.
Wyjście z problemów zajęło jej kilka lat. Stanisława nie ukrywa, że bardzo pomocna była dla niej modlitwa. Dzięki temu, czego doświadczyła, bardzo zbliżyła się do Boga, tym samym pozbywając się młodzieńczego sceptycyzmu.
Na szczęście choroba alkoholowa nie popsuła relacji artystki z jej dziećmi. Zresztą doceniły one to, że ich mama zainteresowała się programem 12 kroków. W trakcie jego realizowania poprosiła je o wybaczenie. Przystały na to.
Gratulujemy odwagi! Mamy nadzieję, że te słowa dodadzą odwagi innym uzależnionym.