Siostry Kardashian na koronawirusie zarobią fortunę. Ze śmiercionośnej choroby zrobiły sobie dochodowy biznes
Koronawirus dotyka coraz więcej ludzi na całym świecie. Na chorobę narażeni są wszyscy, tu nie ma wyjątków, co widać na przykładzie Toma Hanksa, jego żony i wielu innych gwiazd. Pisaliśmy o tym tutaj.
21.03.2020 | aktual.: 21.03.2022 13:28
Temat koronawirusa poruszyła także Kim Kardashian, która zagrożenie traktuje bardzo poważnie. Celebrytka aktywnie działa w mediach społecznościowych, które w dobie pandemii nie tracą zasięgu, a wręcz przeciwnie, ludzie siedząc w domach są aktywniejsi w sieci.
Zarówno celebrytka, jak i jej rodzina z pewnością nie będą w grupie tych, którzy narzekają na brak zarobków w wyniku COVID-19. Znaleźli na to kilka sposobów.
Jak Kardashianowie zarabiają na koronawirusie?
Podczas gdy wielu influencerów, którzy zarabiają w sieci notuje straty, a kontrahenci anulują umowy reklamowe, klan Kardashianów świetnie sobie radzi.
Kourtney Kardashian już w marcu 2020 roku opublikowała artykuł: Jak przygotować się na koronawirusa. Promowała w nim markę swego przyjaciela Simona Hucka. Najdroższy z zestawów marki, która produkuje luksusowe zestawy ratunkowe, pomagające zapobiegać zarażeniu się koronawirusem, kosztuje aż 250 dolarów.
Nie ma w nim cudów, bo zawiera między innymi maskę, dwie małe buteleczki z płynem dezynfekującym i paczkę mokrych chusteczek. Niezły patent, prawda?
Z kolei Scott Disick, ojciec dzieci Kourtney Kardashian, zaprojektował bluzy z napisem Proszę, myj ręce. Zapozowały w nich m.in. Kriss Jenner i Kendall Jenner, a zdjęcie udostępniła na Instastory Kim Kardashian. Jak widać w biznes zaangażowana jest cały klan. Bluzę można kupić za bagatela 129 dolarów.
Kylie Jenner wciąż wstawia na Instagram posty promujące jej własną markę kosmetyków. Każdy z wpisów zdobywa po kilka miliony polubień — w tym wypadku nic się nie zmieniło.
Oczywiście nie gorsza od rodzeństwa jest Kim Kardashian. W relacji na Instagramie zrobiła promocję produktów, którymi można udekorować domowe wypieki. Idealnie w czasie, bo kampania reklamowa doskonale wpisuje się w moment, gdzie fani pozostali w domu i z pewnością zainspirują się idolką i kupią akcesoria, które polecała.
Khloe Kardashian jest najbardziej przejęta pandemią. Na jej Instagramie pojawiają się posty dotyczące wirusa. Zachęca do modlitwy i wierzy, że wszystko dobrze się skończy. Ostatni jej sponsorowany post pojawił się 9 marca.
Największą burzę wywołał jednak post Kim na Twitterze. Nawoływała w nim fanów i ich rodziny do pozostania w domach. Przesyłała dużo miłości i zapewniła, że modli się za internautów. Fani jednak, zamiast przyjąć jej wsparcie, pisali, że nie potrzebują modlitwy celebrytki, a jej pieniędzy.
Jak widzicie, Kardashianowie z pewnością na pandemii nie stracą, ale niestety to nieliczny wyjątek.