Siostra Kory długo nie komentowała nowej partnerki Kamila Sipowicza. Dziś przerwała milczenie
W tym roku mijają dwa lata od śmierci Kory. Informacja o tym, że wokalistka nie żyje, pojawiła się na jej oficjalnym Facebooku. Wpis tuż po śmierci ukochanej zamieścił jej mąż – Kamil Sipowicz.
06.08.2020 | aktual.: 06.08.2020 18:57
Piosenkarka od kilku lat walczyła z nowotworem. Niemalże do ostatnich chwil była aktywna zawodowo i nie chciała zniknąć ze sceny. Dopiero na kilka miesięcy przed śmiercią zdecydowała się na odpoczynek. Gwiazda wraz z mężem Kamilem Sipowiczem wyjechała do swojego domu na Roztoczu, by tam spędzić ostatnie chwile życia. Było to jej ukochane miejsce. Tam też, tuż przed druga rocznicą śmierci mąż wokalistki umieścił jej portret, który wcześniej znajdował się na jej grobie. Przypomnijmy, że ciało Kory spoczęło na Cmentarzu Wojskowym w Warszawie na Powązkach. Jej serce i dusza jednak całkowicie należały do Roztocza. Teraz konstrukcja, która zdobiła niegdyś pomnik artystki, znajduje się na jednej z łąk nieopodal domu, w którym mieszkała.
Siostra Kory o nowym związku jej męża
Ostatnie miesiące swojego życia gwiazda spędziła w domu na Roztoczu. Z tego świata odeszła w otoczeniu najbliższych jej osób. Wśród nich była również jej starsza siostra – Anna Kubczak. Dwa lata po śmierci swojej ukochanej siostry zdecydowała się udzielić wzruszającego wywiadu. Rozmowa ukazała się w dzienniku Fakt. Kobieta opowiedziała o nocy, w której zmarła jej ukochana siostra.
Skomentowała także nowy związek jej szwagra. Kora i jej mąż małżeństwem zostali dopiero po 40 latach związku. Swoje uczucie postanowili sformalizować dopiero gdy gwiazda dowiedziała się o swojej chorobie. W wywiadzie, jakiego udzieliła jej siostra dziennikowi Fakt, można przeczytać, że Kora darzyła swojego męża bezwarunkową miłością.
Wdowiec zaledwie rok po śmierci swojej żony związał się z tajemniczą Sylwią. Co na ten temat sądzi siostra Kory?
Wdowiec po wokalistce rzadko udziela się publicznie i swój nowy związek stara się trzymać z dala od mediów.