Anna Lewandowska ciągle pokazuje zdjęcia z Robertem. Teraz przyszła pora na niego. Fani twierdzą, że się nie wysilił
Wakacje Lewandowskich część Polaków śledzi niczym dobrą telenowelę. Para codziennie raczy nas pięknymi zdjęciami z wakacji. Bajkowa sceneria, boskie ciała i oczywiście oni - główni bohaterowie. Jedyne co zaczęło zastanawiać fanów to brak wspólnych zdjęć na profilu Roberta. Piłkarz szybko nadrobił zaległości.
Na Instagramie Lewandowskiego pojawiło się zdjęcie z Anną. Pozują na tle krajobrazu greckiego miasta. Przytuleni, zakochani i wypoczęci. W opisie Robert wyznał miłość.
"W końcu!" - piszą internauci. Inni z kolei zarzucają przystojniakowi, że nie wysilił się udostępniając to samo zdjęcie, co jego żona. To już chyba czepianie się :)