Robert Lewandowski niemal ograbiony? Gangsterowi zlecono skok na jego dom
Z wielką sławą idą duże pieniądze. Robert Lewandowski może poszczycić się niemałymi zarobkami. Jako kapitan reprezentacji Polski i zawodnik słynnego klubu FC Barcelona zarabia spore sumy, dzięki czemu może pozwolić sobie na dostatnie życie. Los bywa jednak kapryśny - nigdy nie wiadomo, co może się wydarzyć. Tak oto najsłynniejszy polski piłkarz... został prawie okradziony. Tak przynajmniej twierdzi gangster, który miał dokonać skoku.
17.11.2023 | aktual.: 17.11.2023 16:31
Robert Lewandowski miałby kłopoty
O sytuacji opowiedział Gazecie Wyborczej członek gangu, który miał otrzymać zlecenie od byłego piłkarza Górnika Zabrze Jacka W. Grzegorz L., znany szerszej jako "Młody", wyznał, że dostał propozycję jeszcze za czasów, gdy Lewandowski grał w klubie Bayern Monachium.
Szczegóły sprawy mogą wydać się zaskakujące. "Młody" opisał plan potencjalnego napadu.
Koniec końców jednak nie przystał na ofertę. Dlaczego?
Gangster postanowił odmówić
Jak powiedział w dalszej części wywiadu, odmówił zlecenia, ponieważ nie chciał aż tak bardzo narażać swojej działalności. Był jednak doskonale świadom swoich umiejętności i potwierdził, że gdyby nie powstrzymywała go wizja bycia złapanym przez europejskich funkcjonariuszy, zrobiłby to.
Obecnie "Młody" współpracuje z prokuraturą w sprawie napadu, do którego doszło w Niemczech.