Rafał Szatan zaraz po opadnięciu z "Tańca z Gwiazdami": "Mocno to odczułem, ale..." [WIDEO]
10. edycja programu Taniec z Gwiazdami od samego początku wzbudza mnóstwo emocji. W pierwszym odcinku jednym z największych zaskoczeń w programie był fakt, że opuściła go typowana na faworytkę Reni Jusis. W drugim odcinku- pomimo świetnie zatańczonego jaifa- z programem musieli się pożegnać Rafał Szatan i Lenka Klimentova. Od jurorów dostali 17 punktów, a o ich odejściu zadecydowały sms-y. Czy byli tym zaskoczeni?
![Katarzyna Skrzynecka oceniła "Taniec z gwiazdami" w Polsacie! Zapowiedziała wielki powrót? [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/ZGFtaS5qdSYnFhdgGgp4M2ROQzpcU3ZlM1ZbcRpAaH92DE45VAIuNTwVAyNaAi5qNhhPJEUSPiloBA18XBw9aHREUGoaQWNoNR8TKUwfPyQtFUwnVB8zIiVZG35SBjMmPBAAPlxfMDchVhw)
To jest program. Pewnych rzeczy nie da się tutaj przewidywać. Zawsze ktoś musi odpaść. Ja miałem takie odczucia, czułem dzisiaj dziwną energię przed werdyktem, chociaż jeżeli chodzi o energię dzisiaj na parkiecie, to wydaje mi się, że naprawdę mieliśmy bardzo fajną i był bardzo pozytywny ten taniec. Wielki szacun, że Lenka naprawdę nauczyła mnie jaifa. O ile dobrze wiem, to był układ naprawdę dość trudny i dziękuję jej za to, że wierzyła, że to zrobię, że w miarę wytańczę.
Rafał bardzo mocno przeżył fakt, że musiał pożegnać się z show. Jednak nie tylko on- jego ukochana żona Basia, na wieść o werdykcie po prostu się popłakała:
W środku bardzo mocno to odczułem, jak usłyszałem, że to na nas padło dzisiaj. Ale gdzieś tam z tyłu głowy jest to, że ktoś, w każdym odcinku musi odpaść. Wiadomo, że stojąc tutaj w tej ciszy, kiedy Paulina i Krzysztof powiedzą dwa nazwiska, jest taka dość trudna i dużo się wtedy w głowie dzieje. No i tak.
Zgadzacie się z decyzją widzów?
