Od tej strony Ewy Chodakowskiej jeszcze nie znaliście. Qczaj wyjawił jaka jest prywatnie: "Mamy niesamowitą więź" [WIDEO]
Qczaj, czyli Daniel Kuczaj, to zdecydowanie najbardziej dowcipny trener w Polsce. Jego charyzma, energiczny styl bycia i naturalność sprawiły, że w krótkim czasie zyskał mnóstwo fanów i przyjaciół w show-biznesie. Okazuje się, że Qczaj nawiązał niesamowitą więź z jedną z najbardziej znanych w Polsce trenerek – Ewą Chodakowską:
Brat i siostra, tak się nazywamy. Dzwonimy do siebie. Ostatnio rozmawialiśmy do pierwszej w nocy, dwie godziny. Ewa śmiała się, że wydawało jej się, że z mężem rozmawia długo, bo 45 minut. Mamy niesamowitą więź. To jest coś niesamowitego. W momencie kiedy spotkaliśmy się razem, siedzieliśmy razem, rozmawialiśmy przez 7,5 godziny. Potem Ewa stała ze mną w korku, odwożąc mnie do domu – wyznał Qczaj w rozmowie z naszą reporterką.
Za co Daniel jest najbardziej wdzięczny Ewie?
Ewa mnie bardzo wspiera. Jestem w szoku, bo nie musiałaby tego robić. A widzę od niej tak ogromne wsparcie. Ja jestem na początku swojej drogi. Ona naprawdę sporo przeszła i ma dla mnie niesamowite zrozumienie. Ja też miewam gorsze dni. Zwłaszcza teraz, kiedy moje życie się zmieniło w ciągu pół roku diametralnie. Ja też się muszę w tym na nowo odnaleźć, jeszcze medialnie muszę to wszystko jakoś ogarnąć i jeszcze jestem jak wystraszony kundelek w tym. Wtedy wiem do kogo mogę zadzwonić. Wiem, do kogo mogę zadzwonić, wiem, że mogę zadzwonić do Ewy i napisać jej SMS-a, takiego, który jest pozytywny, ale ona wyczuje, między wierszami, że "kurcze, Qczajku wiem jak się czujesz, bo ja także przez to przechodziłam". I to jest niesamowite dla mnie wsparcie.
Cała rozmowa poniżej: