Przesadziła z dietą? Fani w najlepsze dworują z Anny Lewandowskiej. Wszystko przez... wafelka BEZ LODA

Anna Lewandowska to prawdziwy autorytet w dziedzinie fitnessu, nic zatem dziwnego, że dba o linię. Na ostatniej fotce fani zauważyli jednak zabawny detal. Pojawiło się sporo komentarzy, jakoby "Lewa" jadła sam wafelek.

Od lat uważa się ją za jedną z czołowych polskich ekspertek od fitnessu. O popularności Anny Lewandowskiej świadczy m.in. ogromna liczba obserwujących na Instagramie. To właśnie tam często zobaczyć możemy nowe fotki i aktualizacje z jej życia. Ostatni post rozbawił fanów ze względu na jeden detal.

ZOBACZ TEŻ: Lewandowska chwali się umięśnionym brzuchem na wakacjach. W komentarzach zachwyty

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na wrzuconej niedawno fotce "Lewa" pozuje wspólnie ze znanym mężem i dwójką córek, Klarą i Laurą. Podczas wakacyjnego spaceru rodzinka postanowiła kupić lody i w spokoju zjeść je w cieniu pobliskiego drzewa. Uwagę internautów przykuł jednak najmocniej fakt, że żona kapitana reprezentacji Polski trzyma w ręku samego wafelka. Po lodzie ani śladu. Czyżby aż tak mocno trzymała się diety?

Pod postem szybko pojawiły się komentarze rozbawionych fanów, którzy wskazali ten niecodzienny detal. Niektórzy z nich dyskutują, czy gwiazda faktycznie nie wzięła ani jednej gałki lodów, czy po prostu... zjadła swoją porcję pierwsza.

"Pani Ania nie ma loda?", "Myślę, że wafelek też tylko do zdjęcia", "Komentarze nie zawiodły jak zawsze, drama o loda", "Fajne te lody, takie bez gałek" - czytamy.

Anna Lewandowska nie pozostawiła tego bez odpowiedzi. Wyjaśniła swoim obserwującym, co faktycznie się stało:

Zjadłam pierwsza, sorbet.

ZOBACZ TEŻ: Anna Lewandowska na jachcie. W bikini spędza urlop z przyjaciółkami! ZDJĘCIA