Margaret nie zostawia suchej nitki na organizacji polskich preselekcji do Eurowizji! Za to o szwedzkich eliminacjach mówi w samych superlatywach [WIDEO]
Margaret niedawno startowała w półfinale Melodifestivalen z piosenką In My Cabana. Podczas eliminacji, piosenka polskiej artystki znalazła się wśród czterech najwyżej ocenionych utworów. Już dzisiaj będziemy mogli ponownie usłyszeć ją w koncercie tzw. drugiej szansy, podczas którego zmierzy się ze sobą ośmiu wykonawców – po dwóch z każdego półfinału. Wieczorem dowiemy się, czy Margaret awansuje do wielkiego finału, w którym zawalczy o reprezentowanie Szwecji w Lizbonie.
Margaret, która startowała w 2016 roku w polskich preselekcjach do Eurowizji, zauważyła, że polskie i szwedzkie preselekcje dzieli ogromna przepaść, jeśli chodzi o organizację i rozmach. Sama wokalistka bardzo dobrze wspomina pobyt w Szwecji i udział w tegorocznym Melodifestivalen:
Różnią się przede wszystkim rozmachem. Wszystkim się różnią. Ja w Szwecji czułam się bardzo zaopiekowana, bezpieczna. Występ artysty nie jest występem tylko jednej osoby, nawet jak jedna osoba jest na scenie. To jest praca zespołowa, ponieważ to, że ktoś wyjdzie i zaśpiewa, to nic nie zmienia. To musi być cały team ludzi, którzy to dobrze pokażą, którzy to nagłośnią i tam ten team ludzi jest – wyznała Małgosia w rozmowie z naszą reporterką.
Melodiefestivalen to seria koncertów, która ma na celu wyłonienie szwedzkiego reprezentanta na Eurowizję. Jak się okazało, udział w tegorocznej edycji jest dla doświadczonej artystki bardzo ważną lekcją, a i Polska mogłaby się sporo nauczyć, jeśli chodzi o organizację takich imprez:
Oj tak. Ja się nauczyłam przez ten tydzień mnóstwa rzeczy, a myślałam, że dużo wiem, a udało mi się nauczyć jeszcze innych, więc myślę, że na pewno – tak Margaret podsumowała swój udział w szwedzkich eliminacjach.
Dzisiaj trzymamy kciuki za In My Cabana.
Cała rozmowa poniżej:
Występ Margaret w półfinale Melodifestivalen:
Występ Margaret w Krajowych Eliminacjach w 2016 roku: