Podróż poślubna poróżniła Miss Polonię z mężem. Znaleźli kompromis, który trochę będzie ich kosztował
Dopiero co wzięli ślub.
06.10.2014 | aktual.: 06.10.2014 08:37
Dwa tygodnie temu Rozalia Mancewicz wyszła za mąż. Slub Miss Polonii odbył się w rodzinnych stronach, na Mazurach, a towarzyszyła jej najbliższa rodzina i przyjaciele. Wśród gości pojawili się m.in. Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka, którzy pierwszy raz pozowali razem do zdjęć i jednocześnie skradli szoł skupiając na sobie uwagę wszystkich mediów.
Tradycyjnie, po ceremonii, Rozalia i jej mąż Marcin postanowili udać się w podróż poślubną. Okazało się, że oboje mają zupełnie inne ulubione miejsca na ziemi. Zeby jednak uniknąć kłótni i spięć w młodym małżeństwie, para zdecydowała się na podróż nie w jedno, ale w aż dwa miejsca. Jak informuje dwutygodnik "Flesz", zakochani odpoczną w Chinach i Australii. Kompromis piękny, ale też i kosztowny.