Borys Szyc i Justyna Nagłowska byli zaskoczeni niespodzianką, która spotkała ich w domu. "Dobrze, że jesteście...!"
Borys Szyc i Justyna Nagłowska jakiś czas temu adoptowali psa, który od tej pory jest ich ukochanym pupilem i towarzyszem.
Maja Migoń
Niestety jak to bywa w przypadku domowych pupili, czasem zdarzają się małe wpadki. Zwłaszcza w okresie Świąt Bożego Narodzenia i po nich, kiedy w naszych domach stoją jeszcze choinki, które bardzo kuszą czworonogi. Jeżeli sami macie psy lub koty, na pewno wiecie o co chodzi :)
Nasz pies powitał nas słowami: "Dobrze ze jesteście! Choinka zemdlala..."#christmastree #is #down #dog #dogslife #christmas #is #over - zażartował BorysNasz pies był bardzo dzielny i mądry... Wiedziała suka, że choinka ma stać do Trzech Króli i wytrzymała... ??? Mamo, Tato! Choinka zemdlała...! ??? #gooddog #chistmastree #isdead #trzechkróli #amen #dobrypies #będązniejludzie ? - napisała Justyna
Jedno co trzeba przyznać ich pupilce to świetne wyczucie czasu. Zwyczaj mówi, że drzewka powinny stać w domach do 6 stycznia. Wyrobiła się świetnie :)
A jak tam Wasze choinki? Zemdlały, czy zdążyliście sami je rozebrać? Może jesteście zwolennikami tego żeby stały dłużej?