Zenek Martyniuk uratował małżeństwo syna. Teraz może odetchnąć z ulgą i odpocząć na zasłużonym urlopie
Syn najpotężniejszego gwiazdora disco polo rok temu wziął huczny ślub. Zaraz po weselu życie miłosne pary legło w gruzach. Gdy Ewelina urodziła Danielowi córeczkę, nad ich związkiem zawisły czarne chmury. Nie brakowało awantur, a te często były komentowane w kolorowej prasie. Na szczęście rozwód, którym oboje grozili się nie odbędzie!
Zapewniam. W tej kwestii jest wszystko w jak najlepszym porządku. Ewelina i ja jesteśmy razem. (...) Już o tym nie myślimy, żadnego rozwodu nie będzie! - powiedział niedawno Daniel Martyniuk.
Syn artysty zapewnił też, że pierwszą rocznicę ślubu spędzili w bardzo przyjemnych okolicznościach.
Była wspólna kolacja, ale wolałbym szerzej o tym nie mówić, gdyż jest to dla nas osobista sprawa - dodał nauczony na błędach, by nie mówić zbyt wiele.
Zenek Martyniuk może być z siebie dumny. Jesteśmy pewni, że to właśnie między innymi jego zasługą jest fakt, że małżeństwo jego synach nie legło w gruzach. Muzyk jest tradycjonalistą i bardzo kocha swoją żonę Danusię, którą poślubił 30 lat temu! Para jest więc wielkim autorytetem dla swoich dzieci i wszystkich tych, którzy wątpią w to, że można wspólnie przejść przez całe życie.
Jest dobrze. Dogadują się. Oboje potrzebują spokoju i odpoczynku od medialnego zgiełku – podkreślał król diso polo.
Z dzisiejszego wydania Twojego imperium dowiadujemy się, że Zenon Martyniuk może teraz odetchnąć z ulgą. Po sezonie koncertowym i uporządkowaniu rodzinnych spraw wyjechał na urlop do Turcji.