Ich znajomość zaczęły się od awantury. Teraz Kingę Rusin i Marka Kujawę łączy nie tylko miłość. Takiej relacji zazdroszczą im miliony Polaków
Kinga Rusin to topowa dziennikarka. Na początku lat 90. rozpoczęła pracę na antenie Telewizji Polskiej. W 1994 roku wyszła za innego dziennikarza, Tomasza Lisa, z którym przez pewien czas mieszkała w Stanach Zjednoczonych. Na miejscu realizowała materiały dla TVP i dorabiała sobie w tradycyjnej prasie. W drugiej połowie lat 90. powróciła do kraju przodków.
14.02.2022 | aktual.: 14.02.2022 20:34
Tym razem związała się z komercyjną stacją TVN. Od 2005 roku brylowała w programie Dzień dobry TVN. Wkrótce potem w jej życiu zaszła istna rewolucja. Rok później rozwiodła się z Tomkiem, z którym ma dwójkę córek: Polę i Igę. Przed blisko dwoma laty Kinga odeszła z pracy w telewizji. Obecnie przebywa w Kostaryce wraz z Markiem Kujawą, z którym spotyka się od 2010 roku.
Jak się okazuje, zakochanych nie łączy wyłącznie miłość, ale też wspólna pasja. Kto by pomyślał, że ich relacja się tak rozwinie? Przypomnijmy, że znajomość pary zaczęła się od kłótni na lotnisku. Kinga podeszła do przyszłego partnera i zapytała go o to, czy pomoże jej z ciężkim plecakiem. Mężczyzna jednak nie zareagował entuzjastycznie. Powiedział, że "taka feministka, jak ona powinna się obejść w tej sytuacji bez pomocy mężczyzny". Później jednak nowo poznani znajomi doszli do porozumienia.
Kinga Rusin i Marek Kujawa. Co jeszcze ich łączy?
Kinga wyjawiła co nieco na temat ich wspólnego hobby za pośrednictwem Instagrama. Dodała tam zdjęcie, na którym widać ich z deskami do pływania. Podpisała je:
Ujęcie wykonano w okolicach kostarykańskiego miasteczka Santa Teresa.
Kinga już w przeszłości chwaliła się, że lubi uprawiać sport. Niegdyś jednak lubowała się we wspomnianym kitesurfingu. W rozmowie z Wysokimi Obcasami mówiła nawet:
Jak widać, tradycyjny surfing chyba jednak wygrał z jego wariacją, w której porusza się z pomocą pędnika (latawca).
Kinga i Marek ostatnio pokazali zdjęcia nowego domu. Przed domem gwiazda może chłodzić się w ogromnym basenie. Przez szklane ściany, dostrzec można, że wnętrze urządzone jest w stylu minimalistycznym. Oryginalna konstrukcja zapiera dech w piersiach.
Zazdrościcie im takich luksusów?