Paweł Fajdek nie miał litości dla Roberta Lewandowskiego. Wskazał, kto powinien zająć jego miejsce w plebiscycie na sportowca roku
Wczoraj relacjonowaliśmy naszym czytelnikom Galę Mistrzów Sportu 2023. Impreza stanowiła finał 88. edycji Plebiscytu Przeglądu Sportowego i Telewizji Polsat. W jej trakcie wybrano najlepszego polskiego sportowca ubiegłego roku. Tytuł powędrował do Igi Świątek. Na drugim miejscu znalazł się Bartosz Zmarzlik, trzecim – Robert Lewandowski, czwartym – Kamil Semeniuk, piątym – Dawid Kubacki, szóstym – Mateusz Ponitka, siódmym – Adrian Meronk, ósmym – Katarzyna Wasick, dziewiątym – Paweł Fajdek, a na dziesiątym zbiorczo – Fabian Barański, Mirosław Ziętarski, Mateusz Biskup, Dominik Czaja.
08.01.2023 | aktual.: 08.01.2023 16:16
Oczywiście – jak to zwykle bywa przy takich okazjach – część fanów nie była zadowolona z takich wyników, ponieważ ich idole nie uzyskali najlepszej lokaty. Rozczarowania nie krył też Paweł Fajdek – lekkoatleta specjalizujący się w rzucie młotem.
Paweł Fajdek krytycznie o wynikach plebiscytu
Lekkoatleta, który zajął dopiero dziewiąte miejsce w plebiscycie, jest pięciokrotnym mistrzem świata w swojej dyscyplinie (ostatni raz w 2022 roku – przyp. red. Jastrząb Post). Ponadto ma na koncie mistrzostwa Europy i brązowy medal olimpijski. W związku z tym uważa on, że obiektywnie to jemu, a nie Zmarzlikowi, powinno przypaść drugie miejsce w głosowaniu.
O ile Iga słusznie zajęła jego zdaniem pierwsze miejsce, to za to nie miał litości do Lewandowskiego. Fajdek uważa, że trzecie miejsce powinno przypaść nie piłkarzowi, tylko Dawidowi Kubackiemu, co uargumentował.
Po tym powiedział, że jak na razie skupia się na tym, aby wygrać kolejne mistrzostwa świata, a dopiero po tym będzie się martwił plebiscytami.
Zgadzacie się z jego stanowiskiem?