Quentin Tarantino w Cannes pokaże hit z Bradem Pittem i Leonardo DiCaprio. Przed premierą wystosował oficjalny apel do gwiazd

Quentin Tarantino zakończył już prace nad typowanym do miana kinowego hitu filmem Once upon a time in Hollywood. Chociaż produkcja trafi do kin dopiero w lipcu, wiadomo już, że wybrana grupa osób będzie mogła obejrzeć ją znacznie wcześnie. Prapremiera odbędzie się już we wtorek, 21 maja, podczas Festiwalu Filmowego w Cannes 2019.

Seans zaplanowany jest na godzinę 18:00 i z pewnością przyciągnie plejadę gwiazd. Zwłaszcza, że w filmie wystąpili najwięksi światowi aktorzy i jest spora szansa na to, że nie zabraknie ich także podczas premiery. Przypomnijmy, że w obsadzie znaleźli się Brad Pitt, Leonardo DiCaprio, Margot Robbie, Rafał Zawierucha i Al Pacino.

Na dzień przed seansem Quentin Tarantino zwrócił się z apelem do widzów, którzy będą mieli zaszczyt obejrzenia jego dzieła jako pierwsi. Amerykanin poprosił, by po premierze nie komentowali publicznie dzieła, tak by widzowie historię przedstawioną na ekranie mogli zobaczyć dopiero w lipcu:

Oficjalna premiera odbędzie się niecałe dwa miesiące po debiucie w Cannes. Zrozumiałe jest więc to, że Tarantino będzie chciał zatrzymać kilka szczegółów w sekrecie.

Once upon a time in Hollywood – o czym opowiada?

Once upon a time in Hollywood opowiada o morderstwie Sharon Tate, w którą wcieli się Margot Robbie. U jej boku, jako Roman Polański, zagra Rafał Zawierucha. Akcja rozgrywa się w Los Angeles w roku 1969. To właśnie wtedy do miasta wracają Rick Dalton (Leonardo DiCaprio) i Cliff Booth (Brad Pitt). Pierwszy z mężczyzn zamieszkuje w luksusowej dzielnicy, gdzie jego sąsiadką zostaje między innymi słynna aktorka Sharon Tate.