Rozwód Maryli Rodowicz za tydzień, ale gwiazda już czuje smak zwycięstwa. A to wszystko dzięki niepozornemu drobiazgowi
Maryla Rodowicz i Andrzej Dużyński rozstali się cztery lata temu po 30 latach małżeństwa. Od tego momentu walczą o to, by sąd zakończył ten związek.
12.12.2020 | aktual.: 12.12.2020 16:35
Początkowo piosenkarka zgodziła się przyjąć to, co zasugerowali jej prawnicy męża. Miała dostać dom w Konstancinie, z zapewnieniem, że jej były mąż będzie łożyć na jego utrzymanie co miesiąc 20 tysięcy złotych. Zaproponowano jej też dwa mieszkania w Krakowie oraz działkę na Mazurach.
Chociaż wydawałoby się, że rozwód będzie tylko formalnością, artystka zażądała nowego podziału majątku. Dużyński, gdy poznał jej decyzję, przestał utrzymywać ich willę pod Warszawą, a także zabrał samochód, który wcześniej trafił do gwiazdy w prezencie.
Kolejna rozprawa ma się odbyć 18 grudnia. Znajomy pary zdradził niedawno, że małżonkowie ze sobą nie rozmawiają. Andrzej i jego żona podobno nie mają kontaktu od miesięcy:
Maryla Rodowicz o rozwodzie. Jak go uczci?
Pomimo że do kolejnego spotkania w sądzie został niecały tydzień, Maryla już triumfuje. W rozmowie z Faktem mówi, że rozprawa z 18 grudnia przyniesie jej upragnioną wolność. Gwiazda już czuje smak zwycięstwa:
Piosenkarka wie jednak, że różnie może się wydarzyć, ma więc jedną prośbę:
Warto wspomnieć, że Maryla Rodowicz i Andrzej Dużyński doczekali się jednego syna, Jędrzeja. Piosenkarka ma też syna Jana i córkę Katarzynę ze związku z Krzysztofem Jasińskim.