Nie żyje Krzysztof Zakrzewski. Był gwiazdą szklanego ekranu
Krzysztof Zakrzewski, aktor filmowy, dubbingowy i teatralny zmarł po długiej i heroicznej walce o powrót do zdrowia. O jego śmierci poinformował Związek Artystów Scen Polskich, publikując na swoim profilu krótkie oświadczenie.
Miał 72 lata.
Krzysztof Zakrzewski nie żyje
Krzysztof Zakrzewski od dłuższego czasu walczył z chorobą, jednak jak dotąd nie ujawniono, co mu dolegało. Bliscy oraz koledzy z branży wierzyli w to, że wraca do pełni sił. Ostatnio był w coraz lepszej formie. Jak poinformował Związek Artystów Scen Polskich, niedawno został wybrany do Zarządu Sekcji Dubbingu ZASP.
Zakrzewski miał bardzo dobrą opinię w środowisku artystycznym. Koledzy zapamiętali, go jako wyrazistą osobę o pięknym, melodyjnym głosie.
Informacja o śmierci aktora pojawiła się również na portalu dubbing.pl:
Kim był Krzysztof Zakrzewski?
Krzysztof ukończył w 1972 roku studia na Wydziale Aktorskim PWSFTviT w Łodzi. Na swoim koncie ma kilkadziesiąt ról dubbingowych, choć można było zobaczyć go również na szklanym ekranie - aktor wystąpił m.in. w Prawie Agaty, Lekarzach, Szpilkach na Giewoncie, Niani czy Tygrysach Europy.
Od 1959 roku podkład głos do postaci z filmów i bajek. Można było usłyszeć go m.in. w Świecie Ludwiczka, Pokemonach, czy bajce Johnny Bravo. To on podkładał głos w Teletubisiach dla Tinky-Winky.
Poniżej możecie obejrzeć nagranie, które przedstawia, jakim postacią podłożył głos na przestrzeni kilku ostatnich lat.
Śmierć Zakrzewskiego wstrząsnęła branżą.