Związek Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego to finansowy sukces. Tak wzbogaciła się prowadząca "Pnś" w kilka tygodni. Kwoty robią wrażenie
Związek Kasi Cichopek i Macieja Kurzajewskiego nie stanowi już tajemnicy. Zakochani oficjalnie potwierdzili, że są parą, co wywołało prawdziwą burzę w sieci. Ich pierwsze wspólne zdjęcie, które dodali na Instagramie błyskawicznie obiegło media.
03.11.2022 | aktual.: 03.11.2022 10:30
Od dawna pojawiały się informacje o tym, że łączy ich coś więcej, ale przez kilka miesięcy zgodnie milczeli na ten temat. Dopiero kąśliwe komentarze byłej żony dziennikarza sprawiły, że przestali ukrywać swoją miłość.
Od tamtej pory zakochani nieustannie goszczą na okładkach tabloidów. Nie można się dziwić, ponieważ fani chcą jak najwięcej wiedzieć o nowej parze show-biznesu. Coraz więcej osób zasiada też przed telewizorami, by obserwować, jak razem prowadzą Pytanie na śniadanie. W programie jednak nie znajdą oznak łączącego ich uczucia. Gospodarze śniadaniówki zachowują się bowiem bardzo profesjonalnie.
Kasia Cichopek zarabia na związku z Maciejem Kurzajewskim
O tym, że Kasia i Maciej są parą mówiło się tuż po tym, jak gwiazda serialu M jak Miłość i jej były mąż Marcin Hakiel podali informację o rozstaniu. Od tamtej pory aż huczało od kolejnych plotek. W końcu prowadzący śniadaniówkę padli ofiarą afery podsłuchowej. Okazało się, że ktoś nagrał ich prywatne rozmowy i rozesłał je do osób z branży. Sprawą natychmiast zajęły się odpowiednie służby.
Z czasem informacje o romansie tej pary mocno przycichły. Ponowną burzę w sieci wywołała była żona Macieja Kurzajewskiego, która zdradziła, że tych dwoje razem wybrało się do Izraela. Po uszczypliwych komentarzach Pauliny Smaszcz, Kasia wstawiła do sieci pierwsze zdjęcie z nowym partnerem. Zamieszanie wokół pracy na pewno nie było łatwe dla nich i ich bliskich, ale przełożyło się na finansowe korzyści dla Cichopek.
Tabloid zauważył, że prezenterka ma coraz więcej propozycji na Instagramie, a na jej koncie regularnie pojawią się nowe reklamy, które są świetnie płatne:
Gazeta podkreśla, że niemal codziennie na profilu Kasi publikowane są kolejne posty oznaczone jako "współpraca reklamowa". Widać, że gwiazda o finanse nie musi się martwić.