Ta piękna okładka z Julią Wieniawą skrywa wielki sekret. Wszystko wyszło na jaw tuż po publikacji
Julia Wieniawa została gwiazdą najnowszego, listopadowego wydania magazynu JOY. Dziś aktorka zdradziła, jak wyglądała praca na planie zdjęciowym. Nie jest tajemnicą, że zakulisowe nowinki interesują Was najbardziej, dlatego przeczytajcie do końca!
18.10.2019 | aktual.: 18.10.2019 14:33
Julia Wieniawa bez makijażu na okładce magazynu Joy
Młoda aktorka już we wpisie na Instagramie jasno dała do zrozumienia, że podczas sesji była sobą w 100%. Makijaż był tu zbędny - sami przyznajcie.
Julia umieściła też obszerne Instastories, w którym pokazała krok po kroku, jak pozowała do zdjęć. Udowodniła też na bliskim ujęciu, że makijażu faktycznie zabrakło!
Mimo tego, że na planie nie było makijażystki, to oczywiście nie zabrakło stylisty, profesjonalnego fotografa i profesjonalnego sprzętu. Aktorka wyjaśniła, że cała sesja polegała na zabawie naturalnym, dziennym światłem. Efekty zobaczycie w najnowszym wydaniu miesięcznika.
Koniecznie zajrzyjcie do naszej galerii pod tym artykułem. Znajdziecie tam wszystkie zakulisowe kadry, którymi pochwaliła się gwiazda.