Córka Grzegorza Schetyny wzięła ślub. W pięknej sukni w stylu księżnej Kate poślubiła koszykarza
Grzegorz Schetyna stał się osobą publiczną w momencie, gdy został marszałkiem Sejmu. Od tamtej pory jego rodziną zainteresowały się między innymi media. Sam chętnie udzielał wywiadów, w których uchylał rąbka tajemnicy z życia codziennego. Zdradził między innymi, że wraz z żoną nie spieszył się z założeniem rodziny. Wygrał tu rozsądek i para poczekała z tym do ukończenia studiów. Ślub wzięli po pięciu latach znajomości.
Zanim się pobraliśmy, w 1986 r. pojechaliśmy do Kanady zarobić jakieś pieniądze. Na saksy, jak się to mówiło. Mąż pracował jako ogrodnik, a ja sprzedawałam fast foody. Chciałam zostać tam, ale Grzegorz marzył o powrocie - opowiadała Kalina Schetyna w wywiadzie dla Vivy.
Ich córka pojawiła się na świecie w 1990 r. i od tego momentu stała się oczkiem w głowie rodziców. W 2010 r. w rozmowie w Gali Grzegorz przyznał, że ma świetny kontakt z Natalią. Już od małego dbał o to, aby ich wspólne relacje były jak najlepsze. Bardzo chętnie odwoził ją do szkoły.
Dużo razem przebywamy, rozmawiamy. Staram się być przy niej zawsze, kiedy mnie potrzebuje. Gdy była młodsza, dbałem, żeby móc ją odwieźć i przywieźć ze szkoły. Cieszę się, że jest dobrze wychowana. Żona zawsze tego pilnowała. Uważam, że trzeba się cieszyć ze swojego życia - powiedział.
Córka Grzegorza Schetyny wzięła ślub
Choć polityk, ze względu na swoją pracę, nie mógł poświęcić tyle czasu córce, ile by chciał, to jednak nigdy tego nie żałował. Rozpamiętywanie przeszłości potrafi zburzyć szczęście.
A kiedy człowiek żałuje, że coś się nie udało, że czegoś nie dotrzymał, część tego szczęścia sobie odbiera. (…) Zawsze coś dokonuje się kosztem czegoś innego. Ja we wszystkim szukam rzeczy pozytywnych. I je znajduję - mówił w Gali.
Teraz, jak poinformował Fakt, w rodzinie Schetyny nastąpiło ważne wydarzenie. Natalia wyszła za mąż za koszykarza Aleksandra Leńczuka, który w dodatku gra w ulubionej drużynie teścia WKS Śląsk Wrocław, której w latach 1994-2006 był właścicielem.
Podczas uroczystości dumny tata prowadził córkę do ołtarza. Tuż przed samą ceremonią przestał padać deszcz i zaczęło świecić słonce. Polityk uznał to za dobry znak. Panna Młoda w długiej, białej sukni wyglądała przepięknie. Skromny, koronkowy fason przywołuje na myśl kreację, w której tak powiedziała księżna Kate. Ojciec zapytany, o to jak czuje się po tej wyjątkowej uroczystości, odpowiedział:
Najważniejsze, że para młoda jest szczęśliwa. Rodzice wtedy też są szczęśliwi.
Młodej parze życzymy wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia.
