Była żona Daniela odpowiada na obraźliwe słowa Martyniuków. To musiało się tak skończyć

Ostatnio rodzina Martyniuków nie może odetchnąć. W ich życiu od kilku miesięcy skandal goni skandal. Wszystko to za sprawą najmłodszego członka rodziny, czyli 31-letniego Daniela. Od jakiegoś czasu mężczyzna ma kłopoty z prawem, a swoim zachowaniem w social mediach prowokuje wiele osób, których nawet nie zna. Syn króla disco-polo kilka dni temu definitywnie rozstał się ze swoją żoną Eweliną. Niestety również ze swojego rozwodu zrobił bardzo medialne wydarzenie.

Golczyńska i Martyniuk wzięli ślub niespełna dwa lata temu. Zakochani mieli bardzo huczne wesele, na którym nie brakowało gości z pierwszych stron gazet. Kilka tygodni po ceremonii prasę obiegła informacja o tym, że nowożeńcy spodziewają się dziecka. Na świat przyszła ich córeczka Laura. Niestety ich sielanka nie trwała długo. Młodzi nie mogli się dogadać i kilkukrotnie rozstawali się i do siebie wracali. Temu wszystkiemu towarzyszył medialny szum. Gdy młodzi definitywnie zakończyli swoje małżeństwo, skandal wokół ich relacji zdecydowanie przybrał na sile. Prasa cały czas szeroko komentuje to, się dzieje między nimi po rozstaniu.

Daniel Martyniuk i jego matka Danuta z rozwodu zrobili prawdziwe show. Była już teściowa Eweliny, czekając na ogłoszenie wyroku, nie szczędziła bardzo przykrych słów pod adresem matki swojej wnuczki. To właśnie młoda kobieta została obwiniona o rozpad małżeństwa zarówno przez byłego męża jak i jego matkę.

Ewelina długo milczała, nie komentując wszystkich obelg pod adresem swoim i swoich rodziców. Postanowiła jednak, że nie ma zamiaru dłużej pozwalać na szkalowanie swojego dobrego imienia.

Była żona Daniela Martyniuka nie ma zamiaru dłużej pobłażać swojemu byłemu mężowi i dawnej teściowej.