Gwiazda po wielu latach odchodzi z TVN! "Nieczęsto rzuca się pracę, którą się kocha". Od dawna nosiła się z tym zamiarem
TVN to stacja, która zatrudnia ogrom dziennikarzy, ale w ostatnim czasie przeszła spore roszady kadrowe. Po 25 latach pożegnał się z nią dyrektor programowy, czyli Edward Miszczak. Nie przeszedł on jednak na emeryturę, a związał się z konkurencją i zatrudnił w Polsacie. Wcześniej jednak doszło do sporego skandalu z Anną Wendzikowską. Dziennikarka, która od wielu lat pojawiała się w Dzień Dobry TVN oskarżyła stację o mobbing i opowiedziała o koszmarze, który przeżywała.
Byłam poniżana, gnębiona, codziennie drżałam o pracę. Niby „gwiazda telewizji”, a ja byłam traktowana jak dziewczynka z podstawówki, którą co chwilę bije się po łapkach za każde niedociągnięcie. Tak naprawdę byłam w swoim schemacie niewidzialności, niedocenienia i ciągłego udowadniania swojej wartości. (…) Kiedy zdjęto z anteny moje wejścia, w studio usłyszałam: „Sorry, Anka, nie oglądasz się”. Pomyślałam, cóż, trudno, chodzi o dobro programu. Ale coś mnie tknęło i sprawdziłam wyniki oglądalności z ostatnich tygodni. W momencie mojego wejścia wykres oglądalności pikował w górę. Wtedy usłyszałam: „oglądalność nie jest najważniejsza” – brzmi fragment wpisu.
Ania przekazała, że po 15 latach rozstała się z pracodawcą. Teraz kolejna dziennikarka przekazała, że podjęła decyzję o rozstaniu ze stacją. O wszystkim napisała w social mediach.
Dziennikarka odchodzi z TVN
Daria Górka to dziennikarka, która przez wiele lat współpracowała z TVN. Przez ostatnie 8 lat można ją było oglądać na antenie TVN 24 Bis. Dziennikarka zdecydowała się rozstać z pracodawcą, a fanom wyznała, że decyzję podjęła już dawno.
Nieczęsto rzuca się prace, którą się kocha. Dlatego wybaczcie mi, że tak długo na ten temat milczałam. Nie było też oficjalnych maili, podziękowań i pożegnań, ale podziękować chcę ... Za 8,5 roku mojej pracy w TVN24, za szkołę zawodu i życia, za wszystko, czego się nauczyłam i wszystkim, którzy sprawili, że dziennikarstwo to moja grupa krwi. Grupy krwi nie zmieniam. Obiecuję. Ciąg dalszy nastąpi.
Pod postem natychmiast pojawił się ogrom komentarzy. Jak na razie nie wiadomo, dlaczego dziennikarka zdecydowała się odejść z pracy, ale po jej słowach można wnioskować, że była to przemyślana decyzja. Daria jest absolwentką dziennikarstwa i dokumentalistyki na Uniwersytecie Warszawskim.
