Synek Karoliny Pajączkowskiej wylądował w szpitalu! Była gwiazda TVP ma powody do zmartwień. "Sprawa jest poważna"

Karolina Pajączkowska tuż przed świętami Bożego Narodzenia przeżyła chwile grozy, a wszystko z powodu pogarszającego się stanu zdrowia swojego syna. O wszystkim poinformowała na Instagramie, gdzie powiedziała, że nie wie, co właściwie dolega jej dziecku. W sobotni wieczór przekazała swoim obserwatorom, że lekarze po kilku badaniach w końcu zdiagnozowali u chłopca atypowe zapalenie płuc.

Karolina Pajączkowska starała się na bieżąco informować internautów, co się dzieje z jej synem. Obwieściła, że "bardzo, bardzo długo" czekała na diagnozę 9-latka, ale dopiero po wymazie z nosa i rentgenie płuc lekarze jednoznaczne wykryli u niego atypowe zapalenie płuc. Była prezenterka TVP powiedziała:

Sprawa jest poważna, bo stan płuc nie jest najlepszy, ale rozpoczęliśmy terapię antybiotykami. Nataniel ma szansę wyzdrowieć w najbliższych dniach.

ZOBACZ TEŻ: Kłopoty Mai Hyży po operacji biodra. Ze łzami w oczach przekazała, co jej dolega

Karolina Pajączkowska podkreśliła, że obecnie trwa "prawdziwa epidemia" atypowego zapalenia płuc u dzieci i dorosłych. Dodała, że objawami choroby są m.in. długi kaszel i gorączka. Dawna prowadząca programy w TVP zaapelowała do internautów słowami:

Bardzo ważne, żebyście poszli się zbadać. Nieleczone zapalenie płuc może doprowadzić do osłabienia serca i powikłań!

Karolina Pajączkowska wskazała, że u jej syna zaczęło się od suchego kaszlu, który nie ustępował przez tydzień. Nataniel później skarżył się też na dreszcze, bóle kręgosłupa i mięśni oraz zawroty i bóle głowy.

Czym się różni atypowe zapalenie płuc od typowego zapalenia płuc? Chodzi przede wszystkim o to, że w atypowej odmianie choroby infekcję wywołują inne bakterie niż te, które powodują "tradycyjne" zapalenie płuc.