Britney Spears wylała swoje żale w pełnym wulgaryzmów poście na Instagramie. Oberwało się nie tylko ojcu i siostrze...
Britney Spears po 13 latach próbuje uwolnić się spod kurateli swojego ojca i odzyskać kontrolę nad swoim życiem. Od kilku tygodni media rozgrzewają doniesienia na temat poczynań gwiazdy. Wspierają ją osoby z pierwszych stron gazet. W sobotni wieczór wokalistka postanowiła sama skomentować zamieszanie wokół swojej osoby. Opublikowała obfitujący w wulgaryzmy post, w którym dała upust targającym nią emocjom.
18.07.2021 | aktual.: 19.07.2021 07:22
Britney Spears wylała żale w poście na Instagramie. Co napisała?
Britney Spears głośno mówi, że nakazana przez sąd kuratela, która powierza jej ojcu kierowanie jej życiem i karierą zabiło jej marzenia. W poście na Instagramie, w którym nie brakuje wulgaryzmów, zaatakowała ludzi, którzy zostawiają komentarze pod filmami, na których wykonuje układy taneczne w swoim domu, które często publikuje na swoim koncie. Upiera się, że nie będzie występować ponownie na żywo, dopóki jej tata będzie miał wpływ na jej życie.
Kontynuując wpis, dodała:
Oberwało się również jej siostrze, Jamie Lynn Spears:
Kontynuowała wpis, podkreślając, jak bardzo została zraniona.
Dodała też kilka słów na temat tego, jak jest przedstawiana jej historia.
Napisała także, że nadzieją jest tym, co jej pozostało, a potem kontynuowała.
Post pojawił się dzień po tym, jak Britney narzekała na tych, którzy nie wspierali jej publicznie w przeszłości – ale spieszą się z tym teraz, gdy ruch Free Britney jest popularny.
Poniżej wspomniany przez gwiazdę wsyęp jej siostry.