Wybuchł wielki skandal wokół "Big Brothera"! Producenci zabawili się psem jednego z uczestników! Małgorzata Ohme oburzona!
Producenci Big Brothera robią co mogą, by przyciągnąć przed telewizory jak najwięcej widzów. Ostatnio do obsady dołączyły dwie nowe osoby, jednak nie to okazało się największą sensacją jaka w tym tygodniu miała miejsce. Podczas jednego z dzisiejszych zdań doszło do ogromnego skandalu, który tym razem – sądząc po komentarzach na Instagramie programu – raczej nikogo nie rozbawił.
16.04.2019 23:55
Uczestnicy dostali od Wielkiego Brata zadanie inspirowane popularną zabawą Mannequin Challenge, które na pierwszy rzut oka sprawiało wrażenie dziecinnie prostego – przez 5 minut musieli zastygnąć w pozie w jakiej byli w chwili ogłoszenia wyzwania. Luźna atmosfera błyskawicznie została zaburzona w momencie, w którym do domu wbiegł pies Igora.
Mieszkańcy natychmiast zaczęli entuzjastycznie reagować na obecność czworonoga, który biegał wokół nich. Na widok Jakubowskiego uroczy buldog francuski zaczął wariować, ten jednak w obawie przed oblaniem sprawdzianu nie reagował. Za pewne 27-letni bokser nie spodziewał się, że zwierzę, które na potrzeby zabawy zostało ściągnięte z oddalonego o 220 km Konina, po chwili opuści willę.
Pomysł producentów nie spodobał się nie tylko Igorowi, który był wyraźnie poirytowany całym zajściem, ale także internautom. W komentarzach pod najnowszymi zdjęciami na Instagramie aż roi się od ostrych słów. Widzowie sugerują, że realizatorzy reality-show zdecydowanie przesadzili:
Słowa krytyki pojawiły się także pod adresem Małgorzaty Ohme – psycholożki i prowadzącej Big Brother nocą:
Co ciekawe, Małgorzata błyskawicznie odpowiedziała na uwagi internautów:
W trakcie wykonywania szeroko komentowanego zadania trzech mieszkańców entuzjastycznie zareagowało na obecność psa i nie wytrwało w jednej pozie. W efekcie musieli oni nominować kolejne osoby, które w tym tygodniu zawalczą o pozostanie w programie. Tym sposobem do Łukasza, Magdy i Kasidołączyli Oleh, Madzia i Iza.
Czy TVN7 odpowie na krytykę internautów?
Zobacz także
Zobacz także