Wpadka czy dobry żart? Publikacja Anny Kalczyńskiej po zwolnieniu z „DDTVN” budzi mieszane emocje

Anna Kalczyńska

Zwolnienia prowadzących w Dzień Dobry TVN są szeroko komentowane w mediach. Sami zainteresowani po kolei odnieśli się do sytuacji. Anna Kalczyńska dodała obszerny wpis na Instagramie, a potem chyba ja nieco poniosło…


Anna Kalczyńska zwolniona z Dzień Dobry TVN
Anna Kalczyńska w końcu postanowiła napisać do swoich fanów po tym, jak okazało się, że jesienią nie będzie się z nimi witała z kanap Dzień Dobry TVN.
Zbierałam się do tego wpisu i zbierałam, bo po ludzku – nie byłam na niego gotowa! A właściwie dlaczego? Przecież w każdą miłość wpisane jest rozstanie i na wszystko w życiu przychodzi kres. I przyszedł. W upalne, słoneczne popołudnie. Letni czerwcowy dzień, jeden z tych, na które czekało się przez tyle zimnych i wietrznych miesięcy. Niestety tego wiatru się nie spodziewałam – napisała.
I dodała:


Byłam w „Dzień Dobry” w swoim żywiole. Wiele razy mówiłam o tym w wywiadach i teraz mogę tylko powtórzyć : wykorzystałam tam swoją wrażliwość i poczucie humoru, dystans do siebie i szerokie zainteresowania. Miałam empatię dla spraw trudnych, żywiołowość i humor dla tematów lekkich, ciekawość tego, co warte odkrycia. A nawet czasem niewarte. Zostawiłam w tym programie swoje serce i głowę, lojalność i wierność, pasję i zaangażowanie. Doceniałam możliwość pracy ale najbardziej byłam zakochana w ludziach: tych, z którymi ten program tworzyłam, tych, którzy byli bohaterami moich materiałów i wywiadów, tych, którzy siadali naprzeciw mnie w studiu i w widzach, którzy czekali na to, co zaproponujemy im w kolejnym odcinku.
Dodała, że najbardziej będzie tęsknić za widzami i liczy, że zmiany wyjdą jej na dobre.
Kochani widzowie – to za Wami będę tęsknić najbardziej. Czy mi smutno? No pewnie, kiedy kochało się swoją pracę, jak ja – musi być smutno. A ja przepracowałam w tym programie 8 sezonów! Wierzę jednak w zmiany. Oby były na lepsze. Trzymajcie za mnie kciuki.



Żeby nieco rozładować sytuację, Anna Kalczyńska w mediach społecznościowych postanowiła zestawić swoje zwolnienie z puczem Prigożyna w Rosji. Zabawnie?
Wpadka Anny Kalczyńskiej
Anna Kalczyńska w pożegnalnym wpisie podkreślała, że ma dystans i poczucie humoru, co niemal od razu chciała udowodnić i na Instastory dała wpis, w którym swoje zwolnienie porównała z puczem w Rosji. Wyznała, że jej mężowi skojarzył się on ze zwolnieniami w TVN-ie.
Mój mąż przytomnie zauważył, że jeśli to jest dzień, który zmiata z planszy mnie oraz Putina… to warto było odejść! – napisała.
![]()
To może jednak zbyt mocne porównanie, nie sądzicie? Zwolnienie z programu rozrywkowego w jednej linii z zaognioną sytuacją wielkiego mocarstwa. Co wy na to?

Anna Kalaczyńska żartuje ze swojego zwolnienia z DDTVN



Anna Kalaczyńska żartuje ze swojego zwolnienia z DDTVN

Anna Kalczyńska zareagowała na zwolnienie z DDTVN
