Anna Dereszowska przyznała, że okładka z rodziną to był ogromny błąd. Zdradziła też, dlaczego najbardziej boi się być porzuconą
Bardzo szczery wywiad aktorki.
22.08.2014 | aktual.: 23.08.2014 07:45
Zdaniem Anny Dereszowskiej aktorstwo to bardzo kapryśny zawód. Czy można się z niego utrzymać nie grając przez rok w serialach, tylko w teatrze? Tak, ale pod warunkiem, że ma się serialową gębę, czyli rozpoznawalną twarz. Na początku kariery jej pensja wynosiła 1200 zł brutto plus 120 zł za spektakl (a grała 4 spektakle miesięcznie). Gwiazda do dziś nie rozumie, dlaczego profesorowie Akademii Teatralnej odmawiali studentom udziału w projektach filmowych i serialach. Szczególnie młodym aktorkom.
Z rolami w popularnych serialach pojawił się sukces, rozpoznawalność, okładki kolorowych magazynów. Dziś Anna Dereszowska ostrożniej podchodzi do różnych propozycji i chroni swoją prywatność.
Aktorka szczerze przyznała, że nie jest kobietą idealną, choć jeszcze jakiś czas temu starała się pogodzić wszystkie role.
Anna Dereszowska ze związku z Piotrem Grabowskim ma 6-letnią córkę Lenę. Jej metody wychowawcze? W domu nie ma ani jednej lalki - są klocki Lego i inne zabawki. Jak córka będzie dorastała, z pewnością usłyszy nie raz dobra rady swojej mamy.
Aktorka jako jedna z nielicznych gwiazd otwarcie opowiada, że korzysta z pomocy psychologa.