Odchudzona Aneta Zając pokazała goły brzuch. W gustownym salonie urządziła studio fitness
W związku z pandemią koronawirusa nałożono na polskich obywateli przymusową, domową kwarantannę. Polacy zaszyli się w domach, jednak nie poddają się lenistwu. Sporo z nas odkrywa w sobie kulinarne talenty, dołączają do tego grona także gwiazdy. Są też tacy, którzy wolny czas spędzają bardzo aktywnie. Aneta Zając, gwiazda znana szerszej publiczności między innymi z roli w serialu Pierwsza miłość, nawet podczas domowej izolacji nie zapomina o dbaniu o swoją sylwetkę.
28.04.2020 | aktual.: 28.04.2020 15:48
Aneta Zając: dieta
Mogłoby się wydawać, że młoda aktorka, tak jak wiele innych gwiazd, podążyła za modą na bardzo szczupłe ciało i spędza długie dnie na siłowni. Nic bardziej mylnego. To względy zdrowotne zmusiły Anetę do tego, by przeszła na specjalną dietę.
Zając ma chorą tarczycę i zmiana w jej odżywianiu była związana właśnie z tym. Oczywiście przyniosło to także wiele dodatkowych korzyści w postaci nienagannej sylwetki. W menu aktorki nie brakuje warzyw, owoców i innych produktów, które zawierają dużą ilość błonnika. Wykluczone zostały takie produkty jak: tłuste mięso, makaron pszenny oraz cukier. Stawia teraz na lekkostrawne posiłki. Taka dieta normuje trawienie, reguluje hormony i sprawia, że szybciej chudniemy. Dieta błonnikowa daje nam poczucie sytości pomimo jedzenia mniejszej niż zwykle ilości kalorii.
W wyniku właściwego odżywiania i leczenia Aneta Zając zrzuciła już 10 kilogramów, a efekty jej pracy widać gołym okiem.
Aneta Zając ćwiczy jogę w salonie podczas kwarantanny
Oczywiście sama dieta nie wystarczy, by sylwetka nabrała odpowiednich kształtów. Aneta nie zapomina o codziennym rytuale, którym pochwaliła się, dodając zdjęcie na Instagramie. Aktorka zapozowała do fotografii w sportowym stroju, eksponującym jej goły brzuch.
Okazuje się, że codziennie rano aktorka ćwiczy jogę w salonie i do tej aktywności zachęca również obserwatorów. Zapytała także o to, jakie zajęcia mają jej fani:
Na odpowiedź nie musiała czekać długo.
Na udostępnionym zdjęciu widać także wnętrze domu Anety Zając. Można stwierdzić, że jest w nim bardzo przytulnie. Sporą część pomieszczenia stanowi regał z książkami. Jest niezwykle przestronnie, dzięki czemu z łatwością można tam ćwiczyć jogę. Aktorka nie zapomniała także o zielonym akcencie, jaki stanowi zamiokulkas zamiolistny. To idealna roślina dla wszystkich zapominalskich w kwestii podlewania, gdyż jest wytrzymała na niedostatek wody, światła i wilgoci w powietrzu.