Ewa Minge zdradziła nam, jaką nagrodę otrzyma zwyciężczyni "Supermodelka Plus Size"! [WIDEO]
Jesienią na antenie Polsatu zobaczymy zupełną nowość w polskiej telewizji. Supermodelka Plus Size to odpowiednik doskonale znanego Top Model, tylko w wersji dla puszystych. Obecnie trwają castingi do programu.
Grzegorz Dobek
Jedną z jurorek programu jest Ewa Minge. Projektantka po długim namyśle zgodziła się na udział w reality-show:
Uważam, że promowanie nierealnej rzeczywistości, jaka przeciska się do nas ze wszystkich mediów. Z przyjemnością będę urealniała rzeczywistość. Świat modelingu wygląda jak wygląda, czyli w przewadze są tradycyjne modelki. Natomiast coraz częściej projektanci sięgają po modelki w różnym wieku i również po te plus modelki, dlatego że ja zawsze powtarzam, że wbrew proporcjonalnie do portfela pupa rośnie - powiedziała nam
Jak się okazuje, Minge już współpracuje z niektórymi dziewczynami, a zwyciężczyni programu pójdzie w jej zagranicznym pokazie:
Jedna z nagród to jest wzięcie udziału w moim pokazie zagranicznym albo w Paryżu, albo w Mediolanie dziewczyny, która wygra. Trzeba przełamywać. Prekursorzy mają zawsze trudniej. Powinniśmy zdecydowanie coraz częściej pokazywać te rzeczy normalne. Nie chodzi o to, żeby promować niezdrową nadwagę, bo my bardzo dbamy w tym programie, żeby dziewczyny były zdrowe, żeby się dobrze odżywiały, żeby dbały o swoją kondycję, dbały o swoje ciało, ale nie każdy mieści się w kanonie 34 czy 32. Pokażemy też, jak wpływa hejt i brak akceptacji ludzi na coś, co jest inne, co się oddala od normy społecznej. Za czasów Rubensa to one były normą, a reszta to były dziewczyny wychudzone - zdradziła
Choć do pierwszego odcinka show jeszcze trochę czasu, nie możemy się już doczekać aż zobaczymy Supermodelkę Plus Size.