Na wakacjach nie przejmuje się dietą? To ląduje latem na talerzu Anny Lewandowskiej

Anna Lewandowska dba o swoje ciało jak nikt inny. Trenerka nie tylko regularnie ćwiczy, ale też bardzo skrupulatnie przestrzega zasad zdrowego odżywiania. Czy w wakacje pozwala sobie na większy luz?

Anna Lewandowska jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych trenerek fitness w Polsce. Od dekady buduje swoje imperium, angażując się w projekty związane z promocją zdrowego stylu życia. Jej programy treningowe oraz diety cieszą się ogromną popularnością. Książki i poradniki dotyczące zdrowego stylu życia jej autorstwa stały się bestsellerami, a wokół jej konta na Instagramie zbudowała się ogromna społeczność.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Anna Lewandowska, znana trenerka personalna i propagatorka zdrowego stylu życia, otwarcie dzieli się swoim doświadczeniem w walce z SIBO (zespołem rozrostu bakteryjnego jelita cienkiego). Zmagała się z objawami choroby, takimi jak bóle brzucha, wzdęcia czy problemy trawienne.

Przez swoją działalność i wpływ w mediach społecznościowych, Anna promuje świadomość na temat SIBO i podkreśla, jak ważne jest odpowiednie leczenie i dieta w walce z tą dolegliwością. Ogromne znaczenie w walce z tą chorobą ma dieta. Dzięki temu, że Lewandowska skoncentrowała się na spożywaniu tego, co jej służy, zamiast szkodzić, zdecydowanie poprawił się komfort jej życia.

CZYTAJ TAKŻE: Lewandowska wrzuciła nowe zdjęcia z mężem. Fikuśny stanik wyeksponował biust trenerki

Trenerka odpowiedziała ostatnio na pytanie jednego z obserwujących jej konto na Instagramie. Internautę ciekawiło, jak wygląda dieta Anny Lewandowskiej latem.

To zależy od mojego planu treningowego. Latem jem zdecydowanie mniej ze względu na upał. Jem pełnowartościowe posiłki, ale lekkie! Generalnie jem około czterech posiłków dziennie. Czasem też wybieram dwa duże posiłki dziennie plus przekąska - zdradziła celebrytka.

Czy to oznacza, że żona Roberta Lewandowskiego nie pozwala sobie na żadne żywieniowe "grzeszki" nawet w wakacje? Okazuje się jednak, że nawet Lewandowska czasem lubi sobie podjeść. Nie zapomina jednak wówczas o treningu, który spali dodatkowe kalorie.

A czasem jak jestem na wakacjach, to po prostu jem bez założonego planu, ale wtedy bardzo regularnie trenuję - uzupełniła.